Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
#9


Cześć! 🥰

U mnie dzisiaj cudowny dzień, ale to rezultat kolejnej, tygodniowej pracy. Ćwiczenia, ćwiczenia i jeszcze raz ćwiczenia. Największy nacisk kładę na półb-brzuszki. Odprężają, serio...

Dzisiaj także wzięło mnie na podsumowania. Gruntowne odchudzanie zaczęłam od wagi 89 kg, a dzisiaj ważę 74.3 kg. Nie dowierzam... 

Najlepiej, jednak, przemianę ukazują zdjęcia. I patrząc na te zdjęcia widzę, że zeszło, bo na co dzień nie jest to takie widoczne dla mnie. 

Po lewej zdjęcie z września 2022 (kilka dni po rozpoczęciu odchudzania) a po prawej zdjęcie z dzisiejszego poranka, tuż po ważeniu. 

Niedługo muszę się wybrać na małe zakupy, bo spodnie z tyłka już lecą. 

A dzisiaj resztę dnia spędzę z rodzinką. Trzymajcie się ciepło i życzę Wam dalszej wytrwałości w dążeniu do celu 💪🏼💪🏼💪🏼

  • Hurrem2016

    Hurrem2016

    4 lutego 2023, 09:39

    Widać różnicę.Gratulacje .

  • PACZEK100

    PACZEK100

    21 stycznia 2023, 17:14

    Super spadek brawo!

    • kinvszka

      kinvszka

      21 stycznia 2023, 17:26

      ❤️

  • Trollik

    Trollik

    21 stycznia 2023, 15:21

    Widać widać różnicę

    • kinvszka

      kinvszka

      21 stycznia 2023, 15:41

      Na mnie tylko działają właśnie zdjęcia porównawcze :D lecę dalej - jeszcze ponad 20 kg do zrzucenia przede mną ...