Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pierwsze efekty już widać:)


Nareszcie po tygodniu zmagań z ćwiczeniami i dietą, widać pierwsze efekty:) na razie tylko dwa centymetry z talii i biuście ale to i tak dużo. Niestety moje nogi to same mięśnie i nawet gdybym bardzo chciała to nie zrzucę nic więcej z bioder:( Ale do sylwestra mam jeszcze dokładnie miesiąc, do 18-tych urodzin miesiąc i 1,5 tygodnie a do studniówki miesiąc i 2,5 tygodnia. Także jeszcze troche czasu mam... Niestety musze się przyznać, że weekend to cięzki czas na trzymanie diety, piątkowe wyjście do baru ze znajomymi nie skończyło się zbyt dobrze dla mojej wagi ale na szczęscie nie zrezygnowałam z treningów. Nie moge za bardzo biegac bo juz zima  a ja jestem chora ale pożyczylam steper i teraz chulam na steperze. Trzymajcie za mnie kciuki:)
  • Godith

    Godith

    1 grudnia 2013, 13:36

    Trzymam :D Ja też już skończyłam z bieganiem, jakoś od połowy listopada :(