Cóż nie będę ukrywać - siłownia w pobliżu mojego miejsca zamieszkania to jakiś koszmar...
Przyzwyczaiłam się do rzeszowskich warunków i ciężko było się odnaleźć w tak bardzo skromnych warunkach i tak kiepskim sprzęcie,
no ale jak ktoś chce się spocic i dac sobie wycisk to da się i na takim cienkim sprzęcie:)
zaraz obok jest basen więc tuż po 1,5 godzinnym treningu poszliśmy z Ukochanym popływać, szło mi przyzwoicie biorąc pod uwagę moje zdolności w tym temacie;)
a więc pływanie-pół godzinki, potem kawdrans bicze podwodne
( niech wytrząsną ze mnie resztki celulitu i tłuszczu;))
i kwadransik w wannie z bąbelkami dla relaksu.
Bardzo aktywna i bardzo miła randka. Będziemy tak pewnie częściej ale od stycznia
Cóż nie dawałam tego wycisku tak całkiem za darmo:) zamiast jednej łyżeczki NUTELLI zjadłam wczoraj trzy i musiałam to spalić choć by nie wiem co
Dzisiaj mam w planie dwie rozmowy o pracę, zobaczymy co z nich wyniknie...
MENU:
2 parówki cielęce z sałatką z pomidorów i ketchup 400 kcal
sok z jabłka świeżowyciskany130 kcal
gotowane mięsko z indyka+ kapusta gotowana z kwaszonej 450 kcal
szklanka soku jabłkowego 130 kcal
kilka migdałów i orzechów 100 kcal
pół grahamki z masłem i pomidorem 150 kcal
RAZEM ok 1400 kcal
MIŁEGO DIETKOWANIA DZIEWCZYNKI
Przyzwyczaiłam się do rzeszowskich warunków i ciężko było się odnaleźć w tak bardzo skromnych warunkach i tak kiepskim sprzęcie,
no ale jak ktoś chce się spocic i dac sobie wycisk to da się i na takim cienkim sprzęcie:)
zaraz obok jest basen więc tuż po 1,5 godzinnym treningu poszliśmy z Ukochanym popływać, szło mi przyzwoicie biorąc pod uwagę moje zdolności w tym temacie;)
a więc pływanie-pół godzinki, potem kawdrans bicze podwodne
( niech wytrząsną ze mnie resztki celulitu i tłuszczu;))
i kwadransik w wannie z bąbelkami dla relaksu.
Bardzo aktywna i bardzo miła randka. Będziemy tak pewnie częściej ale od stycznia
Cóż nie dawałam tego wycisku tak całkiem za darmo:) zamiast jednej łyżeczki NUTELLI zjadłam wczoraj trzy i musiałam to spalić choć by nie wiem co
Dzisiaj mam w planie dwie rozmowy o pracę, zobaczymy co z nich wyniknie...
MENU:
2 parówki cielęce z sałatką z pomidorów i ketchup 400 kcal
sok z jabłka świeżowyciskany130 kcal
gotowane mięsko z indyka+ kapusta gotowana z kwaszonej 450 kcal
szklanka soku jabłkowego 130 kcal
kilka migdałów i orzechów 100 kcal
pół grahamki z masłem i pomidorem 150 kcal
RAZEM ok 1400 kcal
MIŁEGO DIETKOWANIA DZIEWCZYNKI
Isabelle69
8 grudnia 2011, 23:04Nutella, nutella, nutella, uwielbiam! :)
dietasamozuo
8 grudnia 2011, 18:34hahaha, Ty faktycznie jak Bridget :DDD jak doła? to ja biorę łopatę i Ci go zakopię ;DDD hhyhhy
Rubiaa
8 grudnia 2011, 18:27też jestem z Rzeszowa :) masz tu jakąś sprawdzoną siłownie ?
dietasamozuo
8 grudnia 2011, 17:17pseplasam. już się naładowuje pozytywną energią, żebyś przeze mnie nie zawaliła tego, co osiągnęłaś! wgl wiesz, że jesteś mistrzem, Młoda?! :D
BlackWithDreams
8 grudnia 2011, 15:43A gdzie w Rzeszowie chodziłas na siłownie? Masz jakąś sprawdzoną gdzie ceny są przystępne i ludzi dużo nie chodzi? :) co do mojej wczorajszej senności to tak to chyba przez naukę :D bo dziś juz jest trochę lepiej ale wieczorem po nauce pewnie będzie to samo :D mam nadzieję,że rozmowy o pracę pojdą lub już poszły dobrze :D :)) widzę,że moje zdjęcie z wczorajszej notki sie spodobało :D
dietasamozuo
8 grudnia 2011, 14:46no to trzy łyżeczki czy pół słoika? :DDD w każdym razie - żeby mi to było rzadkie zjawisko ; D gonie Cie, gonie. dziś 1 dzień nie wpierdzielam.... NARAZIE PRZYNAJMNIEJ. najgorsze są pierniczki ;((((( niech ktoś je zje ;(((( xD
baskowaa
8 grudnia 2011, 14:24Trzymam kciuki za rozmowy! :) Daj znać jak Ci poszło:)
XXXJAXXX
8 grudnia 2011, 14:06ależ dałaś sobie wycisk...pozazdrościc kondycji.jak tam rozmowy poszły???
tizane
8 grudnia 2011, 12:29chwilunia... nie gram na dwa fronty. Po prostu koleś mi się bardzo bardzo podoba, mieszkamy ze sobą, gadamy, oglądamy filmy. Nic więcej. Niczego więcej z nim nie robię...
Jabluszkowa
8 grudnia 2011, 11:31Też bym sobie poszła na basen :) Chociaż ja pływam bardzo słabo i szybko się męczę, ale lubię i tak :) Trzymam kciuki za rozmowy!
Anankeee
8 grudnia 2011, 10:58Trzymam kciuki z a rozmowy w sp. pracy ;-) Zazdroszczę Ci tego basenu...
RedTea
8 grudnia 2011, 10:51powodzenia na rozmowach kwalifikacyjnych! :D
piersiastamycha
8 grudnia 2011, 10:01Ciesze się , że randka się Wam udała:))!!!Nutella na pewno już spalona, więc nie martw się:)Menu super i limit kaloryczny fantastyczny!!!POWODZENIA na rozmowach - tylko mi tam nie dziękuj by nie zapeszyć;))Pozdrawiam - Buziam:*:)
kompleksik1991
8 grudnia 2011, 09:36Ale świetny aktywnie spędzony czas:) Mój Kochany też mnie namawia na basen ale nie dam się przekonać dopóki nie zobacze na wadze conajmniej 55 kg... Trzymam kciuki za te rozmowy:)
MajowaStokrotka
8 grudnia 2011, 09:05Trzymam kciuki za rozmowy w sprawie pracy:)
Neli21
8 grudnia 2011, 09:04Przyjemne połączone z pożytecznym, kto tak nie lubi :) miłego Dnia życzę :*
tizane
8 grudnia 2011, 07:57chyba nie jestem na tyle odważna:/ powodzenia w rozmowach:)