A dlaczego już tłumaczę
-->wyspałam się
-->zjadłam 1400 kcal w tym budyń
czy wiedziałyście ze zamiast cukru można dodać słodzik i jest tak samo smaczny a wtedy deser ma AŻ o POŁOWĘ kalorii mniej! Sama przeliczyłam! (trzeba rozpuścić słodziki ( 8-10 zależy jak słodkie ktoś lubi) w 2 łyżkach wody i najlepiej wymieszać z mlekiem, wrzucone do budyniu nie chcą się rozpuścić.)
Ja chcę taką pupę, cholera robię codziennie ten kwadrans na pupę choć bym miała umrzeć z bólu ( przez gigantyczne zakwasy!) od Poniedziałku to dobry początek;p
-->poćwiczyłam 3 godziny!
w tym godzina rowerku i 2 godziny różności na rzeźbę i odrobinka kardio10 minut muszę więcej pół godziny musowo jeśli chcę spalić jeszcze parę kg tłuszczyku)
-->obejrzałam z mama fajny film
z dziecinnych lat go jeszcze pamiętam Kogel mogel:) są filmy które będę oglądać zawsze jak lecą w TV zaliczają się tu jeszcze Sami Swoi i Przeminęło z Wiatrem;p
pupa Dody APETYCZNA
Mój prawie cały dzień spał więc mało pisaliśmy i mało gadaliśmy, ale we wtorek przyjedzie na pierożki ruskie zaraz po pracy i do wieczora zostanie, ach jak się cieszę!!!
Na wadze mały spadeczek, ale cieszy ogromnie bo ostatnio same wzrosty i zastoje były, na moje własne zyczenie:/
Myślę że to zasługa odstępów między posiłkami (lepiej się trawi i oto klucz do sukcesu-nie jeść wszystkiego na kupę!)
Dzisiaj w planie również dużo ćwiczeń i pilnowanie przerw między posiłkami i w miarę możliwości nie łączyć...
MENU:
pół bułki grahamki z masłem i miodem 300 kcal
szklanka soku jabłko marchew 130 kcal
pulpety z sosem koperkowym+surówka z kwaszonej kapusty 450 kcal
garść orzechów 200 kcal
jajecznica na cebulce z ketchupem 300 kcal
RAZEM ok 1350 kcal
Nutka dla mojej Iw stare ale jare, usłyszałam w piątek na imprezie i sobie pomyślałam że się z Tobą podzielę kto wie może znasz a może nie i wpadnie Ci w ucho:)
http://www.youtube.com/watch?v=1HUEq_0mAC0
Ja wczoraj wytrwałam w 1400 dzisiaj tez mam w planie a Ty Zudoarichiko??;p
MIŁEGO DNIA KOCHANE CHUDZINKI
-->wyspałam się
-->zjadłam 1400 kcal w tym budyń
czy wiedziałyście ze zamiast cukru można dodać słodzik i jest tak samo smaczny a wtedy deser ma AŻ o POŁOWĘ kalorii mniej! Sama przeliczyłam! (trzeba rozpuścić słodziki ( 8-10 zależy jak słodkie ktoś lubi) w 2 łyżkach wody i najlepiej wymieszać z mlekiem, wrzucone do budyniu nie chcą się rozpuścić.)
Ja chcę taką pupę, cholera robię codziennie ten kwadrans na pupę choć bym miała umrzeć z bólu ( przez gigantyczne zakwasy!) od Poniedziałku to dobry początek;p
-->poćwiczyłam 3 godziny!
w tym godzina rowerku i 2 godziny różności na rzeźbę i odrobinka kardio10 minut muszę więcej pół godziny musowo jeśli chcę spalić jeszcze parę kg tłuszczyku)
-->obejrzałam z mama fajny film
z dziecinnych lat go jeszcze pamiętam Kogel mogel:) są filmy które będę oglądać zawsze jak lecą w TV zaliczają się tu jeszcze Sami Swoi i Przeminęło z Wiatrem;p
pupa Dody APETYCZNA
Mój prawie cały dzień spał więc mało pisaliśmy i mało gadaliśmy, ale we wtorek przyjedzie na pierożki ruskie zaraz po pracy i do wieczora zostanie, ach jak się cieszę!!!
Na wadze mały spadeczek, ale cieszy ogromnie bo ostatnio same wzrosty i zastoje były, na moje własne zyczenie:/
Myślę że to zasługa odstępów między posiłkami (lepiej się trawi i oto klucz do sukcesu-nie jeść wszystkiego na kupę!)
Dzisiaj w planie również dużo ćwiczeń i pilnowanie przerw między posiłkami i w miarę możliwości nie łączyć...
MENU:
pół bułki grahamki z masłem i miodem 300 kcal
szklanka soku jabłko marchew 130 kcal
pulpety z sosem koperkowym+surówka z kwaszonej kapusty 450 kcal
garść orzechów 200 kcal
jajecznica na cebulce z ketchupem 300 kcal
RAZEM ok 1350 kcal
Nutka dla mojej Iw stare ale jare, usłyszałam w piątek na imprezie i sobie pomyślałam że się z Tobą podzielę kto wie może znasz a może nie i wpadnie Ci w ucho:)
http://www.youtube.com/watch?v=1HUEq_0mAC0
Ja wczoraj wytrwałam w 1400 dzisiaj tez mam w planie a Ty Zudoarichiko??;p
MIŁEGO DNIA KOCHANE CHUDZINKI
Iwantthissobadly
31 stycznia 2012, 10:05Kochanie pioseneczkę znam:D hehe girl u know its true u u u !:DDD miło,że o mnie pomyślałaś:D aaaa no i zapomniałam dodać,ze jakbyś nie dodała dla mnie nutki to by mi było smutno:P i fajnie,że pomimo mojej nieobecności nadal nutki dodajesz:D jesteś bosssska!:))co do kogel mogel matko stary ale jary filmik-uwielbiam z siostrzyczką oglądać:D nawet w kalendarzu zaznaczyła,że musimy obejrzeć hehe:))w lutym będzie drugi odcinek:D
Neli21
30 stycznia 2012, 23:45Nie dziękuję ale nie twierdzę , że nie byłoby miło zdać wszystkiego za pierwszym razem, będę mogła spokojnie pojechać do swojego, choć to i tak najwcześniej dopiero 9 lutego ;/
krcw
30 stycznia 2012, 23:12ok, ulżyło mi:) Fajnie:) Zdrowie najważniejsze:)
krcw
30 stycznia 2012, 22:55słodzik może zawierać aspartam a to jest trucizna, chyba wiesz o tym jako pielęgniarka? Kurcze tyle osób o tym nie wie a to jest straszny syf! Tu jest info, pisałam o tym kiedyś: http://vitalia.pl/index.php/mid/49/fid/341/diety/odchudzanie/w_id/3006441 Proszę Cie upewnij się czy w Twoim słodziku nie ma aspartamu bo naprawdę szkoda się truć:(
Naaii
30 stycznia 2012, 22:06Fajnie, że waga leci w dół.. oby tak dalej :))
LillAnn1
30 stycznia 2012, 21:32Jeeeju jak ładnie wyglada te 52 na paseczku-bynajmniej dla mnie. Ja już chce tyle mieć:) a swoja drogą mi to się wydaje kochana,że Ty masz już taka apetyczną pupcię,bynajmniej w spodniach.Ćwicz dalej a na pewno będzie jeszcze śliczniejsza. 3 godziny?Dałaś radę?nie padłaś?Ja to bym umarła tak jednym ciagiem 3 godziny. Też oglądałam "Kogel Mogel". Jaki Ty budyń kupujesz? Bo w każdym z reguły już jest cukier.
agusia903
30 stycznia 2012, 20:52Mi z tym urządzeniem się udało trochę, bo kolega z pracy mi pożyczył, więc nie musiałam kupować go specjalnie i jest już u mnie od jakiegoś czasu! :) jestem zadowolona, bo brzuch faktycznie boli, choć pewnie ćwiczenia dają więcej, ale co tam! :)
Zudoarichiko
30 stycznia 2012, 18:57a jeszcze powiem że łyżka czubata łyżce czubatej nie równa moja miała ok 15g majzeny
Zudoarichiko
30 stycznia 2012, 18:46czubata łyżka majzeny to ok 40kcal 400ml mleka 0,5 to 144kcal Fruktoza to słodzik więc zależy jakiego używasz mój w proszku 1 łyżka wychodzi 8kcal = 192kcal
Sunshine...
30 stycznia 2012, 18:25Są takie filmy, które non stop powtarzają i cały czas się je ogląda. Np. moi rodzice obejrkzeli wszystkie odcinki "Czterech pancernych" chyba milion razy. Chodzi w telewizji, odkąd byłam malutka :) A "Kogel Mogel" jest super :) Świetny ma klimat. A jakie konkretnie te przerwy mają być?
kompleksik1991
30 stycznia 2012, 15:05dziękuję bardzo:*:*
KKinga1992
30 stycznia 2012, 14:193 godziny ćwiczen! Rewelacyjnie ja też Cie podziwiam! ;)
BlackWithDreams
30 stycznia 2012, 12:44Ja Cię podziwiam,że 2 godziny wykonujesz ćwiczenia na rzeźbę ;) ja albo bym padła na bezdech albo bym zaczęła się drzeć z bólu mięśni :P Tak, myslę ze odstępy między posiłki robią robotę :) i szybciej działą trawienie :) a co do krwawienia czasami takie miałam na tylko ww 1 dzień i dosłownie mikroskopijną ilość, a te 2 dni było dużo więcej niz zwykle.
beyonce1989
30 stycznia 2012, 12:23słodzik to świetny sposób na zaoszczędzenie mnóstwa kalorii.sama tak robię:) na pewno we wtorek Miś CI wynagrodzi tak długą rozłąkę:)
baskowaa
30 stycznia 2012, 11:23Uwielbiam Kogel Mogel, oglądałam go już z milion razy, wczoraj też;) Ja tam słodzika nie używam bo większość jest na aspartamie;p wolę łyżeczkę cukru;) Miłego dnia:)
AtomowaKluska
30 stycznia 2012, 11:16tak odstępy między posiłkami to zbawienie! organizm zupełnie inaczej pracuje
Tysiia
30 stycznia 2012, 11:15Ja wczoraj też oglądałam Kogel Mogel ;D kurde Mój Misiu jest wielbicielem starych polskich filmów, ja wolę te nowsze, a wczoraj obejrzałam razem z Nim i....spodobał mi się! a jak się uśmiałam!bomba:))))))))
Zudoarichiko
30 stycznia 2012, 10:04A powiedz jakie ćwiczenia robisz na pupę ?? Też bym z chęcią zaczęła :) i jak u mnie widziałaś ja zamknęłam się w 1300kcal :)
Zudoarichiko
30 stycznia 2012, 09:59Kizia mniej?? za to całe tygodniowe obżarstwo dziś jest na wadze 62,7kg czyli o 400g więcej !! Ale Walczymy nie poddajemy się prawda??
zuzanka73
30 stycznia 2012, 09:42Kizia, czy to zdjęcie z fontanną, które dodałaś kilka wpisów wcześniej jest robione w Jaśle?....