Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wielowątkowo...........


Dzisiaj po trochu z każdej beczki. Po pierwsze idę dzisiaj do lekarza bo okazało się po cytologii ze mam zapalenie :/ ( czy któraś z Was wie co za leczenie mnie czeka?)

Wczoraj byłam u Skarbka i poszliśmy na to spotkanie z księdzem, fajny wyluzowany dużo śmiechu było, poszło sprawnie i mimo że nie musimy pójdziemy raz jeszcze bo ( w nowoczesny sposób) ważne sprawy porusza, szacunku i docierania się w małżeństwie  jak przetrwać pierwsze kryzysy itd przydatne rzeczy  jednym słowem 
A potem były czułe przytulanki pod kocykiem...


Okresu jak nie było tak nie ma zaczynam się stresować czy się nam "coś" nie przytrafiło, jakaś mała poświąteczna niespodzianka, mam nadzieje ze przyjdzie wkrótce choć żadne  znaki na niebie i ziemi na to nie wskazują...

Idę w tym tygodniu na rozmowę, zapytać o pracę u pewnego lekarza, i mam dzwonić do kobiety umówić się na spotkanie  (już kilka tygodni się to ciągnie mam  nadzieję że tym razem dowiem się jakichś konkretów).

Jem sałatki i słodycze ze świąt ale nie w jakichś zastraszających ilościach. Waga się utrzymuje. Mam nadzieje że ktoś wpadnie z wizytą i pozjada trochę tego :)

Nutka dla mojej Iw :)
http://www2.zippyshare.com/v/79170202/file.html

MIŁEGO DNIA DZIEWCZYNKI
nie podjadajmy za dużo po świątecznych frykasów bo będziemy tego żałować;)

  • XXXJAXXX

    XXXJAXXX

    11 kwietnia 2012, 23:27

    taki nieprzychodzący okres potrafi nieźle utrudniać życie-od myślenia aż głowa pęka-ale może w końcu przyjdzie....no chyba, że jak piszesz będzie poświąteczny "zajączek"-ale w razie co tragedii chyba by nie było-lada moment ślub, chociaż zapewne wolelibyście pewnie na spokojnie po ślubie. jeśli chodzi o zapalenie-to ja często miałam właśnie będąc w ciąży-ale to w późniejszej fazie a nie na początku-pewnie dostaniesz jakieś globulki i szybko minie... pozdrówki:o)

  • LillAnn1

    LillAnn1

    11 kwietnia 2012, 23:13

    Ojej,współczuję zapalenia.Ale mi przypomniałaś,że przecież ja miesiac temu robiłam cytologię i nadal nie zadzwoniłam zapytać o wyniki.Ale z tego co wiem to jak jest źle to dzwonią do pacjentki i pewnie dlatego brali mój numer tel. Aż sama jestem ciekawa takiego szkolenia przez ksiedza,nigdy tego nie doznam bo mój chłop już kościelny kiedyś miał wiec dwa razy nie może...ale moze Ty cos opowiesz jak będziesz po wizycie. Ok to ja lecę poćwiczyc bo moi chlopcy śpią już.Buziaki.I dzięki za wsparcie słońce:*

  • Iwantthissobadly

    Iwantthissobadly

    11 kwietnia 2012, 21:10

    Kochanie w ogóle zacznę najpierw od muzyki ;D tak mi się niektóre Twoje nowe kawałki powkręcały,ze masakra--np. ostatnio cały czas mi leci dj reno i doniu :D no superpiosenka,a jego wstawka to już w ogóle no:D co do notki naprawdę jest wielowątkowa:))ma nadzieję,że zapalenie szybciutko uleczysz;*a wiesz,że właśnie takie różne zapalenia to są objawami ciąży także?kurcze nie wiem co byś chciała Skarbie ale mam nadzieję,że będzie po twojej myśli chudzinko;)i łądnie to tak wprost od księdza pod kocyk:D oszz Ty:)muaaa:*

  • annneczka

    annneczka

    11 kwietnia 2012, 19:41

    Kochana no pewnie dostaniesz antybiotyk, pewnie w jakiś globulkach albo tabletki, często przy globulkach trzeba wziąć na wstrzymanie z ukochanym ;) ale to zwykle tydzień max 2 w zależności ile tego będzie. Oby rozmowa dobrze poszła - trzymam kciuki!! :) A moje słodkości i sałatki się kończą - akurat tyle wszystkiego zrobiłyśmy u mnie, że akurat wystarczyło i się szybko kończy :D

  • piersiastamycha

    piersiastamycha

    11 kwietnia 2012, 19:21

    Kochana, nie pomogę w dziedzinie ginekologii, ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze w tych sprawach:*. Poza tym to ważne, że waga nie wzrasta, a przy tym pyszności konsumujesz, mniam:). Najgorzej z pracą jest tak jak zwodzą za noc i nic konkretnego nie mówią - tylko każą czekać. Powodzenia Kochana:*:*:)!!!

  • RedTea

    RedTea

    11 kwietnia 2012, 17:09

    zrob test, choc to zapalenie moze byc przyczyna NIe mart sie, wszystko sie ladnie ulozy! :)

  • Tysiia

    Tysiia

    11 kwietnia 2012, 15:44

    ja również wciąż kończę jedzonko świąteczne :))) którego już co raz mniej! :))) co do zapalenia - ja niestety często łapię takie wewnętrze zapalenia w tych miejscach, zazwyczaj dostaję globulki dopochwowe, maść i tabletki normalne do brania:))) po kilku dniach przechodzi, jestem b. wrażliwa w tych miejscach i niestety często łapię jakieś infekcje na basenie czy solarium, nawet jak wracamy z zagranicznych wakacji gdzie całymi dniami moczymy się w ciepłym morzu czy basenie to zawsze wracam z pieczeniem i bólem, kierunek gin :) tabletki i po sprawie, więc się nie bój:) oby Ci szybko minęło :) buziaki

  • pauvrette

    pauvrette

    11 kwietnia 2012, 14:17

    Ojej biedna się rozchorowałaś, życzę Ci, żeby to nieszczęsne zapalenie jak najszybciej Cię opuściło, no i żeby okres przyszedł... Wiem jak to jest z taką niepewnością, jednak w moim przypadku niespodzianka nie wchodziła w grę, mimo to bardzo się przejmowałam czy nic mi nie jest. Cieszę się, że w sprawach przedślubnych wszystko idzie dobrze :)

  • Rubiaa

    Rubiaa

    11 kwietnia 2012, 13:46

    na samą myśl o tym , że mógłby patrzeć to chyba wyobrażasz sobie co się ze mną dzieje ... no ale obiecał , że nie pojedzie , a jak pojedzie to lepiej niech się mnie nie spodziewa w domu po powrocie ;) ja kiedyś miałam kleszcza , co prawda ledwo się wbił bo był jeszcze taki mały i czarny i Mąż mi go wyciągał ale potem taki stres przeżywałam czy aby na pewno nie jestem chora... a psom nie powiem , żeby nie biegły w trawę bo to tak jak mówić do ściany , o kocie nie wspomnę bo on to łazi swoimi ścieżkami i pół dnia go nie ma :P a wiesz co ! moja mama ostatnio jak miała robioną cytologię i z racji , że mamy tego samego lekarza to dał mi dla niej receptę i to były takie dopochwowe globulki czy coś w tym rodzaju i już wszystko jest w porządeczku :)

  • zuzanka73

    zuzanka73

    11 kwietnia 2012, 13:43

    na zapalenie na pewno będzie antybiotyk...jeśli minął Ci termin okresu, to zrób sobie test ciążowy...ja bym na Twoim miejscu nie wytrzymała, tym bardziej jak masz na oku pracę:-).......fajnie, że trafiliście na "ludzkiego" księdza:-)....

  • Nefertiti1985

    Nefertiti1985

    11 kwietnia 2012, 12:16

    Ja miałam takie zapalenie....dostałam dopochwowe tabletki oraz krem na zewnątrz nommm i zero przytulanek :/ ale za to jak będziesz zdrowa to możesz szaleć do woli :P mwahhhhhh :***

  • kompleksik1991

    kompleksik1991

    11 kwietnia 2012, 11:44

    u mnie też masa pyszności po świetach, i juz bym chciała żeby zniknęły:) trzymam kciuki żęby z pracą się udało:) miłego dnia:)

  • Neli21

    Neli21

    11 kwietnia 2012, 11:28

    Na leczeniu tego się nie znam, niestety. Fakt nie którzy księża są sympatyczni i mają odpowiednie podejście do ludzi, zwłaszcza młodych, niestety nie wszyscy. Nie ma to jak kocyk i ukochany facet :) pozdrawiam, co do pyszności ze świąt zaproś kogoś kto to spałaszuję :)

  • kate3377

    kate3377

    11 kwietnia 2012, 10:23

    Mi się wczoraj marzył kawałek ciasta, niby ostatni, ale mąż na mnie nakrzyczał, że przecież jesteśmy na diecie i dałam sobie spokój. A dziś już nie mam ochoty na słodkie:) Powodzenia z nową pracą:))

  • baskowaa

    baskowaa

    11 kwietnia 2012, 10:15

    No to fajnie że ksiądz się Wam udał;) O takiego fajnego to ciężko;p Ja to rozdaje świąteczne ciasto na prawo i lewo, co mnie będzie kusić, niech inni tyją hehe;p Miłego dnia Kiza! :)

  • AtomowaKluska

    AtomowaKluska

    11 kwietnia 2012, 10:01

    niestety na leczeniu zapalenia sie nie znam :( a co do nauk to mnie zawsze fascynowało skąd księża mają taką wiedze skoro nigdy w małżeństwie nie byli ;p (kurde ale ja mam dzisiaj skladnie ;p)

  • MajowaStokrotka

    MajowaStokrotka

    11 kwietnia 2012, 09:57

    Ja zawsze dostawałam jakieś czopki od lekarza i pomagało.Ale ostatnio na szczęście nie mam problemów.Używam Latacydu i jest Ok.Aha, i generalnie jem sporo kwaśnych rzeczy i witaminę C.Jeśli zakwasisz sobie organizm bakterie Ci się będą rzadziej chwytać.Fajnie, że trafiliście na dobrego księdza.My też nie narzekaliśmy.I chociaż bardzo nam się nie chciało chodzić, to potem sami wracaliśmy do tego,co usłyszeliśmy na kursie:)Trzymaj się Agatko:*

  • AnnaAleksandra

    AnnaAleksandra

    11 kwietnia 2012, 09:56

    Na szczęście u mnie już mało co zostało ;P Ewentualnie jakieś schaby, pieczenie i pasztety ale to pikuś ;P

  • Rubiaa

    Rubiaa

    11 kwietnia 2012, 09:52

    nie wiem Słońce na czym polega takie leczenie , ja ogólnie strasznie dbam o 'tamto' miejsce :) jak już się wyleczysz to kup sobie może tak zapobiegawczo ten iladian co reklamują ;) ja codziennie używam płynu do higieny intymnej lactacyd i zawsze noszę wkładki :) i póki co jeszcze (odpukać) nie miałam żadnych problemów :) mówisz , że możliwe jest aby pojawił się u Was dzidziuś ? :) trzymam wciąż mocno kciuki za Twoją pracę :) :*