Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
odpust Twój wróg!


Witajcie chciałam się wyspowiadać że z racji wczorajszego święta w naszym kościele objadłam się jak wieprzuś za co dzisiaj zamierzam pokutować półtorej godziny na siłowni! Na wadze po jednym dniu obżarstwa wzrost o1,5kg! Widok 47,8 kg przyprawił mnie o lekki zawrót głowy;} nie sądziłam że aż tyle jadłam.
Waga cudowne urządzenie po chwili słabości zaraz postawi człowieka do pionu;) Dzisiaj dużo chodzenia po mieście mnie czeka, potem półtorej godziny siłownia i w domku jeszcze rowerek zaliczę. Myślę że polowa zaległości jelitowych do jutra już zejdzie.Dzisiaj i jutro jestem u mamy i będę tzw słomianą wdową bo mąż gra wesele z poprawinami. Nadrobimy ploteczki i może gdzieś pojedziemy pochodzić.

Może kupię dzisiaj jakieś jesienne buciki podczas krążenia z teściową....

Chciałam się pochwalić że kupiliśmy sobie nowe auto używane rzecz jasna ale dla  nas nowe;) Ja w tym samym dniu sprzedałam cinquecento i odziedziczyłam w spadku autko męża:) Kiedyś wstawiałam nie będę się powtarzać może jak wygląda;) W każdym bądź razie nastała dla mnie nowa era-w końcu jeżdżę na gazie;)
To tyle na teraz, wieczorem do Was zaglądnę

Iw nutki szukam jak znajdę to wstawię jeszcze dzisiaj:)

KISSES AND HAVE A NICE DAY:*

  • MajowaStokrotka

    MajowaStokrotka

    26 sierpnia 2012, 05:51

    Na pewno to spalisz:)Tym bardziej że chodzisz na siłownię:)Jak tam szukanie bucików?

  • Pesttka

    Pesttka

    25 sierpnia 2012, 23:37

    serio chciałabym ważyć tyle co Ty !!!

  • Rubiaa

    Rubiaa

    25 sierpnia 2012, 23:10

    włoski niestety zawsze ostatnie dostają witaminki jednak takie malutkie przy czole mi wyrastają także myślę , że to początki efektów , póki co cera jest super (myślę , że tu też dieta swoje zrobiła) :) Ty pewnie stacjonarnie kupiłaś ? Bo ja w necie to jeszcze dodatkowo przesyłka ;)

  • Rubiaa

    Rubiaa

    25 sierpnia 2012, 22:58

    tabletki do 2014 , od razu sprawdziłam :D o ile się nie mylę to zapłaciłam za nią 4,99 ;D :*

  • Rubiaa

    Rubiaa

    25 sierpnia 2012, 22:45

    Ach to pewnie :) Teraz rozumiem skąd musisz mieć wszystko podwójne :D Ale w końcu zamieszkacie sami , to mamie musisz jakiegoś mężczyznę załatwić :D :*

  • newlife.poznan

    newlife.poznan

    25 sierpnia 2012, 20:57

    gratuluję nowego autka, niech się dobrze sprawuje :)

  • Tysiia

    Tysiia

    25 sierpnia 2012, 15:33

    EE tam zaraz Ci zejdzie cały nadmiar :) niestety jesień już niebawem :( :P

  • Rubiaa

    Rubiaa

    25 sierpnia 2012, 13:07

    I jakie autko kupiliście ? :) My gdzieś początkiem nowego roku planujemy nowy zakup :) Mam nadzieję , że wagą się zbytnio nie martwisz bo to wiadomo , że szybko zleci :) Czyli Wy póki co mieszkacie osobno ? :)

  • Sunshine...

    Sunshine...

    25 sierpnia 2012, 11:31

    To cinquecento nie było na gazie? Kiedyś była taka piosenka-hit o cinquecento na holenderskim gazie, zansz może? A taka waga to szybko spadnie!

  • Blama

    Blama

    25 sierpnia 2012, 10:50

    Gratuluję zakupu nowego autka, co do wagi to dziś pewno jutro już wszystko będzie w porządeczku :)) buziaki i miłego weekendu:)

  • zgrabna23

    zgrabna23

    25 sierpnia 2012, 10:32

    gaz jest super. Sama jeżdzę w ciul i więcej więc wiem co mówię:) a ty dalej na zakupy wybywasz.... fajnie.... obyś znalazła te buciki i się pochwaliła nam:)

  • piska129

    piska129

    25 sierpnia 2012, 10:28

    O to na gazie sporo zaoszczędzisz ;) Będzie jak znalazł na jesienne super butki ;)

  • Iwantthissobadly

    Iwantthissobadly

    25 sierpnia 2012, 10:24

    nosz kurde kobieto na benzynie toś traciła takie fortuny-tylko gaz Bejbe!:*ale fajnie,że tak sprawnie i gładko poszło ze sprzedażą i kupnem autek;))super Kochana!co do obżarstwa to tylko zaległości jelitowe-nie jak u mnie przyrost stały z którym walczę dzielnie (już dziś będzie dzień 4:)), zatem u Ciebie Skarbie spadanie lada chwila;))buziam i udanego,spokojnego weekendu:*

  • LillAnn1

    LillAnn1

    25 sierpnia 2012, 10:19

    Chyba bym oszalała z rozpaczy po takim skoku wagi hehe...ale ja to szybko sie poddaję wiec nie będę sie dziwić:) Acha.Właśnie czytam Twój pamiętnik od nowa kochanie... jestem na 22 stronie....kiedy to ważyłaś wtedy 51kg..... Walczyłaś jak lwica o mniejszą wagę,duzo cwiczyłaś-ja też tak zrobię..sama widzisz,tak czy siak,jesteś czy Cię nie ma to nadal jesteś dla mnie inspiracją i motywacją kochanie:)

  • alex156

    alex156

    25 sierpnia 2012, 10:13

    jak dobrze ze ja nie chodze na takie imprezy :D

  • agusia903

    agusia903

    25 sierpnia 2012, 10:11

    :* :)

  • Nudes

    Nudes

    25 sierpnia 2012, 10:08

    ojj tam niedługo oodasz to jedzonko i waga znowu wróci do normy:):) pewnie jeszcze nie zaliczyłas kibelka :):):):) Powodzenia kochana!:*

  • Tula.

    Tula.

    25 sierpnia 2012, 10:05

    to tylko jedzenie w Tobie siedzi:) Super że już macie nowe autko:)