i nawet idzie, chociaż mam dość gotowania - bo tego nie cierpię, ale z drugiej strony mam plan posiłków i nie muszę nic wymyślać co upitrasić lub co kupić ;) Misiowi się podoba, że gotuję, bo wcześniej on tylko gotował. Ciekawe jak to będzie po dietce jeszcze 3 tygodnie...
życzę pięknego początku tygodnia
sisyw
19 marca 2007, 08:59Za 3 tygodnie to bedziesz super hiper laska:-D trzymam kciuki! spokojnego dietkowania!
gocha1982
19 marca 2007, 08:56Miłego dnia zyczę!!!!!!!