Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Endorfiny, endorfiny


Pomimo pogody bardzo pozytywny dzień za mną :) Najpierw pełen luz w szkole, tylko 2 lekcje i 4 godziny prelekcji, a popołudniu zajęcia z tańca współczesnego. Uwielbiam je, mamy instruktorkę. Jestem bardzo zmęczona, ale za to jakże zadowolona. 

Menu:
1.Kromka chleba żytniego z pomidorem.
2.Kanapka z serem i ogórkiem, obwarzanek
3.Żurek z jajkiem, 
4.Jabłko, gorąca czekolada
5. 4x kromka z pasztetem (taki grubas ;D) 

Niestety zaliczyłam dziś mały grzeszek, uległam michałkowi ;D Ale tylko jeden, pewnie normalnie zjadłabym ich duużo więcej :) 

  • WaniliowoMalinowa

    WaniliowoMalinowa

    19 października 2014, 12:57

    Ja uwielbiam białe michałki <3 Co to za prelekcja?

  • Invisible2

    Invisible2

    17 października 2014, 22:02

    Powodzenia! :)