Cześć!
Dziś było lekkie śniadanko chrupkie pieczywko na obiad był w domu krupnik taką zupa nie gardzę nawet przy diecie trudno:) Rower już był jeszcze bieg jak mi się zachce tyłek z domu ruszyć bo mnie dziś nastraszyli gwałcicielami i tak peniam ale jeszcze zrobię ćwiczenia na nogi i koniec na dziś:)
No byłam pobiegać gwałcicieli nie było i całe szczęści założyłam pancer gacie( spodenki termo) i czułam się bezpieczniejsza:)
missfatty
16 kwietnia 2012, 17:00to w przypadku spotkania gwałciciela bedziesz biegła szybciej :-D a tak serio: ruszaj ruszaj, do lata już blisko!;-)
kotusiek
16 kwietnia 2012, 15:30Zamiast peniać uzbrój się w dobrą sztangielkę wzmocnisz mięsnie i jak coś to wiesz- masz rzecz do samoobrony ;) Poza tym jak się tak rozpędzisz to możesz spokojnie uciekać - oczywiście żartuje, nie życze Ci tego :) Zawsze mozna pobiegać z kimś, albo biegać w miejscach gdzie jest więcej ludzi :) Powodzenia!