Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kryzysowe parcie na słodkie!


Boszzzzz ale mi sie chce słodkiego albo sushi! No po prostu M*A*S*A*K*R*A!!!

chodzę wokół ciemnej czekolady od jakiejś godziny i o niczym innym nie mogę myślec!

Chyba wskoczenie na chwile w kostium kąpielowy zobaczę brzucha i boczki - może mi sie odechce, seseseseeseeee :)

A i żeby nie było w ciąży nie jestem i aktualnie ani przed ani w trakcie @, wiec czyste chciejstwo przeze mnie przemawia.....
  • Agnes2602

    Agnes2602

    4 marca 2014, 23:35

    Z tym kostiumem super pomysł ha ha,podkradam! Odpuść sobie dziś a jutro w nagrodę zjedz pół tej czekoladki na 2 śniadanie! Ja często jem kisiel na stewi i mi trochę przechodzi,pozdrawiam i mam nadzieję że dałaś radę.

  • Agaaa123

    Agaaa123

    4 marca 2014, 18:10

    Z tym strojem kąpielowym to niezła myśl :D Sama dzisiaj zjadłam pączka i przez niego ledwo wyrobiłam się w bilansie. Mimo tego nadal mnie nosi