Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
OK


Jestem dziś zadowolona waga pokazała mi  77,00 Wiem ze dalej jestem gruba ale moim celem jest nie być już grubą
W tygodniu ćwiczyłam 2 razy z kaset i na air walkerze 30 min i jeszcze poćwiczyłam przy kompie 20 min Pewnie ćwiczyłabym dłużej na moim sprzęcie ale strasznie skrzypi
plany na przyszły tydzień
Ćwiczyć przynajmniej raz z kasety a jak będzie więcej to cieszyć się (jeden raz dlatego że wiem że to jest mobilizujące do ćwiczeń a nie daję więcej bo jak bym ćwiczyła tylko raz to bym odczuła jako porażkę a  jak będę ćwiczyła więcej to poczuję się dumna z siebie i zauważyłam że wtedy mam większą mobilizację tak jak w tym tygodniu)
Jeść zdrowo i walczyć ze słabościami
Dzisiaj śniadanie
Sałaztka z pomidorkiem, ogórkiem, cebulką, jajkiem, rzodkiewką i jogurtem naturalnym z 2 kromkami Vaza  + herbata zielona
  • irenka1973

    irenka1973

    1 października 2011, 17:19

    Gratuluje spadku:) I nie mow tak - nie jestes gruba! Mow sobie, że chudniesz:))) bo to jest najwazniejsze, nie ma co sie zafiksowywac na "grubosci" :)