Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
czas na powrót


Waga powakacyjna 88,1  W sumie to jestem zadowolona  że nie 90 że mimo tego ze nie ćwiczyłam całkiem nie wróciła 

zaczęłam ćwiczyć troszku od 1 września

dzień          czas         km        kalorie według rowerku  

 pią   1        25,03        7,7       121

 sob  2        35,03      10,6        169

Niestety tyłek się zdążył odzwyczaić od siodełka i ledwo usiedziałam te 35 minut

Znowu pomału małymi kroczka będę się wdrażać w to co było 

  • angelisia69

    angelisia69

    4 września 2017, 12:34

    a to czemu mialas taki zastoj aktywnosci jesli mozna wiedziec?

    • kleopatratatra

      kleopatratatra

      11 września 2017, 14:14

      w sumie to wszystkiego po trochę zaczęło sie od ugryzienia komara i wiem jak to brzmi hahaha ale tak było Dostałam silnej reakcji alergicznej całe udo mi spuchło posiwiało swędziało i bolało a potem przyszły straszne upały Tarnów to bardzo ciepłe miasto a ja jakoś źle znoszę upały