Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nadszedł ten dzień...


Dziś mój syn zapytał: mamo kiedy ty schudniesz:(:(:( i to mnie poruszyło tak bardzo że się(szloch)(szloch)(szloch) i powiedziałam sobie ze dość z tym odkładaniem tego na potem czas działać. A wiec od jutra zaczynamy ( oby się udało) liczę na was:) 3majcie kciuki . 

  • kluseczka.kasia

    kluseczka.kasia

    16 lipca 2014, 12:31

    Dziekuje za słowa wsoarcia napewno sie przydadza

  • herbatkaDLAdwojga

    herbatkaDLAdwojga

    16 lipca 2014, 04:10

    rzeczywiscie taki komentarz moze byc najwieksza motywacja, wtedy zadajemy sobie pytanie , czemu jeszcze nic ze soba nie zrobilam ...;) powodzenia

  • aleschudlas

    aleschudlas

    16 lipca 2014, 02:13

    powodzenia :)

  • kruszynka11

    kruszynka11

    16 lipca 2014, 02:01

    Ach..te dzieciaki..:)Ja od 3dni tez walcze..Trzymam kciuki! Powodzenia!;)

  • LittleWhite

    LittleWhite

    16 lipca 2014, 00:56

    Ach te dzieci i ich rozbrajająca szczerość... :) U mnie było to samo, poszłam do rodziny w gości a tam siedmioletnia dziewczynka "o boże jaki ogromny brzuch" no i trochę to na mnie podziałało. Powodzenia ! :)

  • brukselka!

    brukselka!

    16 lipca 2014, 00:56

    Dasz radę! Ruch, regularne posiłki i ani się obejrzysz, a będzie kilka kilo mniej na wadze :)

  • OdPoniedzialku

    OdPoniedzialku

    16 lipca 2014, 00:32

    Oj nie przejmuj się :) Trzymam kciuki!