Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
10.12.2016r.


Witam.

Dziś minął kolejny dzień mojego odchudzania. Niestety miałam kryzys. Zjadłam nadprogramowy posiłek. Co prawda miałam trochę więcej ruchu bo myłam okna i robiłam inne przedświąteczne porządki ale waga myślę że pójdzie trochę w górę. Inna sprawa że zbliża się @ i "puchnę". Mam nadzieję że to chwilowe.

Bardzo dziękuję osobom które mnie wspierają i wierzą że uda mi sie zrzucić jeszcze parę kilo.

  • lotka666

    lotka666

    11 grudnia 2016, 18:00

    Na pewno się uda. Na początku zawsze jest trudno, bo trzeba sobie wszystko przeorganizować, a choć umysł chce, to ciało stawia opór ;) Z czasem organizm przywyknie do nowego stylu życia. Pozwodzenie i nie poddawaj się :)

  • dens71

    dens71

    11 grudnia 2016, 10:32

    Trzymaj się kochana! To przecież nie za karę tylko dla twojego zdrowia. Myślę, że przy tej wadze powinnaś rozważyć basen co najmniej raz w tygodniu.