Tradycyjnie - jeśli 2 dni są w tytule, znaczy to, że byłam niegrzeczna.
Dzień 30 ( środa)
śniad - owsianka
2śniad - jogurt pitny 0%
obiad - ogórkowa + kromka chleba
kolacja - 2x kawałek kiełbasy z grilla i 2x grahamka + 2x browar
Dzień 31( dziś)
śniad - brak ;( już nigdy nie wyjdę z domu bez śniad.. beznadzieja...
2śniad - 2x kanapka z wędliną i serem, później lody
obiad - 3x kawałeczek pizzy
kolacja - trochę makaronu z sosem i mięsem...
Sesja powoli się kończy toteż będę miała duużo czasu na wycieczki rowerowe;) Generalnie te grzeszki chyba związane są z nerwami... Jeszcze 1, najgorszy egzamin i wakacje.. ah wakacje...