Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
7 kg na plusie od lutego. Borze leśny...


Doigrałam się.

Jak długo można oszukiwać i nie widzieć negatywnych skutków? Jakiś czas można.

Waga na dziś dzień to 65,1 kg fuckfuckfuckfuck

Wszystko przez nowy związek, złe KFC i piwo!

I co teraz?

  • 001basiaa

    001basiaa

    6 sierpnia 2013, 14:34

    ja też tyle przytyłam od lutego. Jedyne co - kupić dresik i nie zwariować.