Kochane:)...nie wiem jak to sie porobiło ale waga leci jak oszalałam dziś ukazała mi się liczba 58,6kg byłam w lekkim szoku z niedowierzania i wchodziłam na nia chyba z 10x i co raz waga się ukazywała 58,6kg:)...czy ty jakaś fatamorgana czy przewidzenia?hmmmm:)...bo jem tak samo jak jadlam a tu takie postępy:)...jeżeli tak dalej pójdzie to w mig osiagne 55kg bo teraz to mój kolejny cel:)....OMG jestem happy:):)):)
pomaranczaS
3 marca 2011, 20:13też chcę taką wagę, to moje marzenie, by zaobaczyć 5 z przodu, a tuż za nią druga 5, ale jak już będzie 58 to będę prze szczęśliwa;-) Gratuluję spadku i oby waga z konca paska przyszła szybko do Ciebie;-)
ByleDo60
3 marca 2011, 11:10nic tylko pogratulowac:))))