Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 34, dużo się dzieje


dzisiejszy dzień rozpoczęłam z wyrzutami sumienia za wczoraj, ech głupia jestem, ale czasu nie cofnę...dzisiaj za to dzień będzie dietetyczny na maksa bo mam tyle zajęć, że nie będę miała czasu nawet pomyśleć o jedzeniu ;) no i mimo wszystko jestem happy bo wreszcie dzisiaj zaczynam mój kurs fryzjerski i jestem mocno podekscytowana :D Wieczorem pewnie zdam relację jak było;) 

śniadanie: standardowo 3 kromki chleba pełnoziarnistego z serkiem topionym, wędliną drobiową, pomidorem i ogórkiem, duży kubek zielonej herbaty

II śniadanie: nie przewiduję, przegłodzę się trochę za wczoraj....

obiad: 2-3 odchudzone kotleciki drobiowo-pieczarkowe, sałatka z pomidora i mozzarelli plus łyżka jogurtu naturalnego

kolacja : jogurt plus dwa pierożki

plan wypełniony trzymałam się dzielnie i nie podjadałam ;) a kurs to bajka, wróciłam zadowolona jak nigdy! jestem z niego przeszczęśliwa :D A teraz wybaczcie, ale uciekam spać bo padam na pyszczek, jutro z rana do was pozaglądam :*