"Jak dobrze wstać skoro świt, jutrzenki blask duszkiem pić..."
Witam wszystkie Vitalijki w ten pierwszy wiosenny , choć trochę pochmurny dzień.
Pomimo tego że słoneczka jak na lekarstwo i że motylek pofrunął nie w tę stronę co trzeba.Zgubił biedaczek orientację:)))I znowu jestem w połowie drogi.
JESTEM SZCZĘŚLIWA ŚWIAT JEST PIĘKNY A LUDZIE KOCHANI
Acha jeszcze jedno utopiłam dziś Marzannę, wprawdzie w wannie ale też sie liczy :))))))))))
ewikab
22 marca 2006, 11:20pojawia się i znika...i więcej tych "znikniętych chwil" :(((( Chyba po proostu jestem przemęczona...
Bozka1
21 marca 2006, 21:11Jak zwykle wiesz co i jak powiedzieć, żeby pomogło. Właśnie wróciłam od mamy-myślę, że obu nam to dobrze zrobiło! Moja ekipa nie tylko topiła dziś Marzannę, ale też trochę ją nadpaliła-i myślę, że wreszcie skutecznie!
Agniess
21 marca 2006, 14:40jaka pozytywnie optymistyczna stronka, az chce się czytac.....:)))))) mam małe pytanko czy te wszystkie kilogramy zgubiłas w ciągu miesiąca???
juliczek
21 marca 2006, 13:51jeśli te chwile braku rozumu przydarzają się rzadko to dobrze! Tak jak pisałaś: sukcesy doceniamy gdy znamy smak porażek. Po chwilach bezmyślności jest co wspominać a do tego wyciągnie się jakąś naukę. Pozdrawiam!!
Alaol
21 marca 2006, 13:41Krakusiu - dzisiaj mamy po tyle samo kilogramów, pogody ducha i latek też. 40-tka już Ci strzeliła czy jeszcze nie? Mi stuknie w październiku. Planuje jakieś tańce z koleżankami z LO. Może jakiś męski striptiz???? Kto to wie. Jedno jest pewne - zycie zaczyna sie po 40-tce Tak trzymaj. Z przyjemnością zaglądam do Twojego pamiętnika. Pozdrawiam
juliczek
21 marca 2006, 10:34podziwiam za: spadek wagi, mnóstwo energii i 1000 pomysłów na minutę!! Czego życzyć? Brakuje Ci wogóle czegoś? :) Pozdrawiam!!
ewikab
21 marca 2006, 09:38Moim jedynym marzeniem jest SPANIE :))) <BR><img src=" http://www.kidgif.pl/myszy/10.gif" border="0" width="70" alt=" http://www.kidgif.pl/myszy/index.php" / >