Kochane kobietki widzę że humorki dopisuja pomimo tego że cenzurka nieciekawa:)))))
Ja też pozostaje z wami w tej klasie na drugi rok, bo nałapałam ostatnio duzo jedynek i minusów ale mysle że w przyszły roku zostaniemy najlepsza klasą o profilu "odchudzanie".
Przecież te tematy doskonale znamy tylko musimy jeszcze je pozaliczać.:)))))))
Towarzystwo doborowe, klasa zgrana więc nie ma co sie przejmować :D
Buziaczki dla drugorocznych:D
turkus
24 maja 2006, 10:01Niezłe te wytyczne :) Ja zazwyczaj należałam do orłów, ale teraz nastały cięzkie czasy.....albo do roboty się zabierać, albo tu zostanę :) Pozdrawiam :*
balbina
23 maja 2006, 21:52chyba ze 3 lata posiedze jeszcze w tej samej klasie o:)
stellabella
23 maja 2006, 20:04Wpadłam powiedziec dowidzenia-do poniedziałku.pozdrawiam cieplutko papa
Yuffie
23 maja 2006, 19:04Dawno mnie nie było hehe ale zaglądam co jakiś czas jak obiecałam :) widze, że u Ciebie baaardzo wiosennie i kolorowo :) nie zaprzestałam odchudzania :) oczywiście nadal walczę z moimi kilogramkami i nawet w sobotę kupiłam spodnie rozmiar 38 a nie jak zwykle 40 :) hehe Pozdrawiam Cie serdecznie buziaki
Bozka1
23 maja 2006, 18:02za kwiatuszki. Zaraz mi lepiej!
Bozka1
23 maja 2006, 17:38muszę jeszcze raz koniecznie przerobic zadany materiał. Może mi sie klapki otworzą? A z Wami-to bedzie prawdziwa przyjemność!
karenina
23 maja 2006, 16:56Ja nie chcę sama iść do następnej klasy :(( i z własnej, nie przymuszonej woli, chcę z Wami repetować.<br>Już wiem, podobno za zachowanie też można nie zdać.<br>No to mnie się należy <b>"nieodpowiedni"</b><br><img src="https://app.vitalia.pl/img60/3411/uczniowie7ye.gif" border="0" width="99" alt="Image Hosted by ImageShack.us" /> Witajcie, zostaję z Wami.:))
Tasia17
23 maja 2006, 16:34masz wyobraźnie Krakusiu..=) świetne i trafne porównanie ;) No to chyba sporo nas niestety jeszcze zostanie, ale masz racje teraz wystarczy "pozaliczać", bo co i jak się robi to już wiemy;) pozdrawiam
Jagakar
23 maja 2006, 15:03vitalia nie wywaliła za brak wymiernych sukcesów w nauce!
lagrii888
23 maja 2006, 14:58Ja za wczorajszy dzien to powinnam dostac pałe i to na szynach.....a za zyczenia slicznie Ci dziekuje Krakusiu.....:))))
ewikab
23 maja 2006, 13:50Ten kwiatuszek z mojego pamiętnika to lobelia :))))
ewikab
23 maja 2006, 13:45Najtrudniejsze jest to, że tym, który odbieral mi energię był mój eks i dopiero po rozstaniu zdałam sobie z tego sprawę :(( a wydawało mi się przez lata, że jesteśmy jak z bajki - papużki nierozłaćzki...po rozłączeniu ja żyje o wiele lepiej, a on...nie wiem, pewnie czerpie energię z kogoś innego :))) Trochę to przykre, ale prawdziwe
krupczatka
23 maja 2006, 10:27Już dawno jestem nałogowcem!I chyba to się nie zmieni.Tak myślałam,że zwrócisz uwagę na godzinę wpiu...hihhihi.Pozdrawiam.
Fufka
23 maja 2006, 10:25witaj!! JA chyba juz tzrczi rok w tej samej klasie siedzę. Nie mam juz siły na te "lekcje" No niby wszysko wiem tylko tak jak piszesz troche problemów z zaliczaniem. Pozdrowienia<img src="https://app.vitalia.pl/img91/461/77772um.jpg" border="0" width="300" alt="Image Hosted by ImageShack.us" />
krupczatka
23 maja 2006, 02:04Tematy...Oj dobrze znamy,może aż za bardzo,i co z tego?! Ale ten pomysł(z pozostaniem na drugi rok w tej samej klasie)-chyba nie mówisz poważnie??? Zresztą Tobie to nie grozi!Jesteś przecież szczupła,więc wszystko pozaliczasz i promocję z super cenzurką dostaniesz!!!Pozdrawiam.