Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Trening za mną. Najgorsza część dnia przede mną!


60 min ćwiczeń zaliczone!
Jestem z siebie dumna!!!
Menu na dziś:
Śn. Owsianka na mleku 1,5%
II Śn. 1,5 parówki, kanapka, kawałek pomidora
Ob. Warzywa z jogurtem, 2 jajka sadzone
Podw. Jabłko z marchewką budyń z jabłkiem i dżemem
Kol. Jogurt z dżemem lub 2 kanapki z jajkiem jabłko z marchewką
Nie zawalę tym razem. Tyle już schudłam... Wiem na co mnie stać. Za każdym razem gdy idę do sklepu ekspedientka wychwala moje nowe ciało. W niedzielę gdy byłam okazało się, że razem z szafową się odchudzają. Motywuję? To dlaczego robiłam wszystko by zawalić? Koniec z tym!:)
  • nicoola2573

    nicoola2573

    8 września 2013, 11:20

    To super, że inni zauważają efekty Twojej ciężkiej pracy, gratuluję:* nie poddawaj się :) trzymam kciuki za Ciebie:*

  • MarinaL

    MarinaL

    7 września 2013, 14:00

    To wielki sukces być dla kogoś motywacją!!!!!! Już sam fakt, że na kogoś działasz daje ogromnego kopa żeby nie odpuszczać!!!!! Czytam wiele pamiętników na vitalii i praktycznie wszystkie osoby które odniosły sukces umieszczają w pewnym momencie wątek ekspedientki zachwalającej Wasze nowe figury;P .... no to nie pozostało mi nic innego jak tylko czekać na moją;P na razie milczy jak zaklęta;P

  • TymRazemUdaSie

    TymRazemUdaSie

    7 września 2013, 13:59

    dobrze Ci idzie:) powodzenia:)

  • FreeYourMind

    FreeYourMind

    7 września 2013, 13:51

    Oby tak dalej! ;)