Co byście pomyśleli o osobie, która
o 12 w nocy zaczyna sporządzać posiłek objętościowo podobny do obiadu
frytki, gyros, sos czosnkowy
po tym pysznym "obiadku" czas na deser ;)
kawa z mlekiem ( co z tego,że jest po północy trzeba się kłaść spać. Co z tego...
Jak się ma ochotę na kawę to czemu sobie jej odmawiać, nawet o tej porze? )
i lion biały .
TO ZROBIŁAM WCZORAJ JA, WSTYD
Patrząc na to myślę, że jestem jakaś nienormalna, chora psychicznie.
Normalni ludzie tak nie robią ..
Po całym dietkowym dniu taka nagroda się należy prawda.
Tylko szkoda, że ta "nagroda" tak psuje ten cały dzień utrzymany na diecie :(
Zaczynam się martwić, bo to mi się zdarza coraz częściej.
W dzień chudnę w nocy to nadrabiam :(
Tak to ja nigdy nie schudnę.
Moja waga będzie się w kółko wahać ...
Po tych kilku chwilach rozkoszy moim "obiadem i deserem "
przyszły oczywiście wyrzuty sumienia ...
Najedzona postanowiłam się położyć do łóżka,
ale wcześniej poszłam do łazienki, a tam na wagę ( skontrolować wagę ... idiotka ze mnie ... )
W łóżku tak sobie myślę iść spać czy nie ...
Nie wiedziałam co mam robić.
Ostatecznie po 2 h od mojego posiłku zasnęłam, bo już miałam dość myślenia o tym.
że ciągle psuję swoją dietę ...
Starałam się wczoraj, walczyłam z tym aby nic nie zjeść nie dałam rady.
Codziennie jest wieczorem to samo :(
Kiedyś miałam silniejszą wolę, patrzyłam na słodycze i nie robiły na mnie wrażenia,
teraz jak patrze na nie to myślę, a zjem nic się nie stanie ...
Ćwiczenia idą idealnie, a dieta do dupy ... :(
Od teraz niczego nie planuje. I zaczynam barć chrom organiczny,
mam w domu kilka tabletek może to coś pomoże ...
Oliwka18
15 marca 2012, 18:41Kurcze:/ to ja już nie mam pomysłu:( może jabłka jedz..? mi czasem pomagają:D
latynoska6
15 marca 2012, 08:52a to te cwicczenia z mel b coś dają?
latynoska6
15 marca 2012, 08:52a to te cwicczenia z mel b coś dają?
chceschudnac58
14 marca 2012, 22:50Ja też trzymam kciuki !!!!
Paprotkaaaa
14 marca 2012, 22:02trzymam mocno kciuki~:)
Maliiinka
14 marca 2012, 22:02hmm no to słabiutko : ( weź się w garść . postaraj się nie wstawać o 12 w nocy -.- może po prostu o tej godzinie się połóż ? a do tego czasu pij pij i jeszcze raz pij dużo wody może tak ci się to uda !
szepczaca12
14 marca 2012, 19:43Kochana nie zamartwiaj się tak na wszystko trzeba czasu. Następnym razem nie wypij kawy, potem ogranicz sos czosnkowy a na koniec wgl zrezygnuj z tak późnego posiłku. Małymi kroczkami:*
duszka189
14 marca 2012, 18:36Ja tylko w przelocie, zerkam do ciebie poczytać co tam słychać i lecę dalej bo dzisiaj kompletnie mi brakuje na wszystko czasu:( niech moc spadających kg będzie z Tobą:)!!!!!! <img src="http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQlVFezWAnhFg_omWfh3MKc0oiopLDwifAaSQi4LTOrZKYKzsihJMUgzgxaqw">
duszka189
14 marca 2012, 18:35Ja tylko w przelocie, zerkam do ciebie poczytać co tam słychać i lecę dalej bo dzisiaj kompletnie mi brakuje na wszystko czasu:( niech moc spadających kg będzie z Tobą:)!!!!!! <img src="http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQlVFezWAnhFg_omWfh3MKc0oiopLDwifAaSQi4LTOrZKYKzsihJMUgzgxaqw">
pauluss99
14 marca 2012, 17:33Jutro będzie dobrze nie poddawaj się :-)
sylwka128
14 marca 2012, 16:46ja wcale dużo nie lepsza jestem, bo potrafię się objeść do bólu brzucha jak wrócę ze szkoły;)
madziulka77787
14 marca 2012, 16:35Spójrz na swój pasek wagi, schudłaś kilkanaście kilogramów a to oznacza ze potrafisz!!! Ja też kiedyś dużo schudłam, później przytyłam a diete odkładałam w nieskończoność a jak już ją zaczynałam to łamałam się na samym początku. To ty decydujesz co zjadasz! a jak wytrzymasz tydzien bez słodyczy to stracisz na nie ochotę - bo im więcej batoników zjadasz, na wiecej masz chęć. Pomysł BlondMafii z lodówką jest świetny ;)! A jak w nocy sie chce jeść to mam plan :D trzymaj pod poduszka coś co ewentualnie wolno ci zjesc np jabłko :) Powodzenia!
sylwka128
14 marca 2012, 15:26da się tak?:O ja nie umiem jeść w nocy, a jak już to jabłko czy kanapkę. Myślę, że to przez tą brzydką pogodę nie możemy się zmobilizować;/
paulina1790
14 marca 2012, 15:19Zaszalałaś i to niezłe ;D trzymaj sie :)
paulina1790
14 marca 2012, 15:19Zaszalałaś i to niezłe ;D trzymaj sie :)
Oliwka18
14 marca 2012, 15:15Moja metoda jak jestem wściekła z głodu: Herbata czerwona (slim figura), bo mi się po niej nie chce jeść;) I woda do oporu. Jak wypijesz litr wody to nie będzie mowy o jedzeniu:D Pozdrawiam:)
girl.interrupted
14 marca 2012, 15:06widzę, że wpadłaś w obsesję dietową... uważaj na siebie.
PlayboyBunny828
14 marca 2012, 15:05Oj, wstydz się !! Dupcia w troki i pal kcale ! ;))
piska129
14 marca 2012, 13:10Wywal te słodycze, po co ci one? żeby kusiły? Daj spokój szkoda czasu na nie.
BlondMafia
14 marca 2012, 12:14Tez tak czasami mam, ale wiesz co wtedy robie? Patrze sie na dzwi mojej lodwoki na ktorej wisza setki zdjec chudych lasek i napisy typu `NIE REZYGNUJ Z CZEGOS, TYLKO DLATEGO, ZE WYMAGA TO CZASU- CZAS I TAK UPLYNIE...!!! Zamykam oczy na chwile i przez minute walcze z moimi myslami, Zamykam lodowke i ide spac!!! I na drugi dzien jak sie obudze to czuje sie bardzo dumna z siebie, ze sie niedalam:)