Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 9


hello..:)

Czy wy też dzisiaj zmokłyście? Mnie dziś dopadła okropna burza jak byłam na mieśćie i mimo, że miałam parasol strasznie mnie zmoczyło....AAAA ja chcę Słońca, opalania, lekkich ubrań!!!! Ok ponarzekałam sobie na pogodę teraz przejdę do diety itp...:)

dzisiejszy dzień też miałam bardz zabiegany. Dietowo nie wyszło najgorzej, jestem zadowolona..:)

ŚNIADANIE:

- dwie małe kromki chleba z ziarnami słonecznika jedna z pieczenią rzymską, druga z twarożkiem z dodatkiem dymki + pomidor z szczypiorem

II ŚNIADANIE

tylko kawa z mlekiem

OBIAD

- kromka chleba z ziarnem słonecznika

- porcja duszonego schabu

- sałatka z pomidora i ogórka ze szczypiorkiem i sosem jogurtowym

PODWIECZOREK:

- jabłko

KOLACJA:

- twarożek z jogurtem, otrębami i 2 łyżeczkami powidła śliwkowego 

Aha no i wypiłam pepsi light lemon małą puszkę...

Teraz już będę tylko popijała zieloną herbatkę i napar mięty..:)

Co do ćwiczeń to oprócz bieganiny w deszczu po mieście..:) mam zamiar zaraz zrobić sobie trening z youtubem z moja ulubiona tiffany ćwiczenia głównie na talię, brzuch i mel b na posladki ( chcę mieć ładny, kształtyny tyłeczek...:) 

To tyle na dziś :)



  • pbaaa

    pbaaa

    12 czerwca 2013, 05:58

    Powodzenia ! piękne menu :)

  • greta78

    greta78

    12 czerwca 2013, 00:00

    Miłego treningu :D

  • kronat

    kronat

    11 czerwca 2013, 22:00

    kochana polecam Ci strasznie mel b- jest świetna. Robie jej treningi na pośladki i na brzuch- można poczuć wszystkie mięśnie..:) mam nadzieje że wkrótce zobacze jakiś efekt "naoczny", choć juz czuję że mam silniejsze mięśnie..:D

  • CzarnaCzekoladka

    CzarnaCzekoladka

    11 czerwca 2013, 21:29

    Ło rany :D, jaki ładny jadłospis :), poważnie - podoba mi się! A co do deszczu to ja też dziś zmokłam, wzięłam jak na złość małą parasoleczke, bo myślałam, że nie będzie mocno lało i się pomyliłam. Miejmy nadzieję, że jutro będzie ładnie. Hm.. może od jutra wprowadzę ćwiczenia z Mel B.