Zagłębiłam się w lekturę " Dieta węglowodanowa", bardzo ciekawa ale i dowodzi o tym że mój plan dietetyczny jest do D...
Cytuję: "Współczesnym grubasom można właściwie tylko współczuć. Najpierw potężny przemył spożywczy wpędził ich w tusze i uzależnił od czekoladek, lodów czy słodkich gazowanych napojów, a następnie armia szarlatanów kusi tych nieszczęśników bezsensownymi dietami, które zamiast odchudzać, tylko bardziej tuczą. Chodzi tu o niskokaloryczne kuracje odchudzające, oparte na przestarzałej zasadzie głoszącej, że skoro nadmiar kalorii wiedzie do otyłości, to ścisłe ich graniczenie musi zaowocować utratą wagi. Tak naprawdę dzieje się dokładnie odwrotnie i po kuracji odchudzającej tylko dodatkowo tyjemy. To całkowicie naturalny mechanizm, działający od milionów lat."
Tak więc książkę przeczytałam w całości i być może się zastosuje do ich rad po skończeniu mojej ubogiej w kalorie diecie.
Lilith123
28 sierpnia 2009, 17:23To fakt - szczególnie diety super niskokaloryczne makabrycznie spowalniają metabolizm, w sumie dla mnie to dobrze, bo żyję;) Pozdrawiam!!!