Witam
MOJE DZISIEJSZE POSTANOWIENIE: Od dzisiaj wprowadzam do mojego planu dnia minimum 3x w tygodniu, co najmniej 30 minutowe ćwiczenia
Wiem że to niewiele, ale jak dla mnie która ostatnio ćwiczyła 1,5 miesiąca temu to sporo
Tak więc, idąc za moim postanowieniem, pomimo choroby, dziś zaliczyłam:
40 minut na rowerku stacjonarnym! (17,7 km, 403 kcal) jechałam powoli, równym tempem, żeby mnie kaszel nie zaczął dusić...
Ciekawe jak długo wytrzymam z tym postanowieniem...
I tak przy okazji foto mojego obiadku
Makaron, pieczarki przesmażone z cebulką i śmietanką, oraz pierś z kurczaka nadziewana chudym twarożkiem z czosnkiem. I do tego miseczka zupki kalafiorowej
Myshak
24 kwietnia 2013, 18:06Trzmam kciuki za wytrwałość :)
Kayada
22 kwietnia 2013, 22:24Kurczak nadziany twarożkiem... Ciekawy pomysł, może wypróbuję :)
Goodmemoriess
22 kwietnia 2013, 22:20O dobrze idzie, oby tak dalej z tymi ćwiczeniami . Pozdrawiam.