Dawno mnie tutaj nie było! Dużo się działo, odkąd mam pracę dużo mniej czasu mam na Vitalię. Ale to dobrze, bo wpadałam już w małe uzależnienie :) Waga od kilku tygodni stoi w miejscu - 53 kg. Tragedii nie ma, chociaż do pełni szczęścia brakuje mi jeszcze 2-3 kg. Staram się ćwiczyć w miarę regularnie, żeby utrzymać formę zdobytą przez ostatnie miesiące. Nie zawsze mi to jednak wychodzi.
Cazanna
13 grudnia 2012, 19:08dokładnie.:)! Pozdrawiam
Cazanna
9 grudnia 2012, 12:41jejku jaka ty chudzinka..:) na serio kropeczka..:):):)