Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Krótki wpis o niczym :)


Hej

Wczorajszy dzień wreszcie pogodny. Poranek spędziłam na opalaniu się na tarasie :) Pełen luzik, wspaniałe uczucie. 


Potem pojechaliśmy do SH u kupiłam sobie spodnie jeansowe za 1 zł :) Dzisiaj za to fundnęłam sobie spódniczkę. 


Brakowało mi czegoś, co mogłabym założyć do bluzek i nie byłoby spodniami :) Jeśli chodzi o odchudzanie to nadal waga stoi w miejscu, waha się między 50,4 kg a 51 kg. 

Dzisiaj pojeździłam trochę na rowerze, potem stepper i muszę jeszcze ABS zrobić, żeby dzień zaliczyć do udanych. 

W piątek odesłałam do zalando te pomarańczowe sandały na koturnach. W ciągu kilku dni zerwały mi się wszystkie paseczki z ozdobami w lewym bucie. Na szczęście uwzględnili reklamację i żadnych problemów nie robili. Czekam na zwrot kasy i kupię sobie coś porządniejszego. 

  • sloneczkoko

    sloneczkoko

    10 czerwca 2013, 10:00

    Chociaż tyle.że uwzględnili reklamacje.Fajnie wyglądasz.