Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
A jednk cuda sie zdarzaja....


...otoz dzisiaj, uzgodnilam w pracy, ze nie bede dostepna na ranne zmiany, co ma  mi o tyle ulatwic zycie, ze bede mila lzej znalezc kogos do Dzieci! A tak sie balam tych rannych zmian, bo zrywanie Dzieci  o 5:30 rano ,by samemu byc w pracy na siodma rano, to nie na moje nerwy, ale, co ja mowie! Nikt sie nawet by nie zgodzil, by przyprowadzac Dzieci o tak wczesnej porze! No, wiec, jest juz jakis postep. Niestety, nie bede miala szansy na zlapanie wiekszej  ilosci godzin w szpitalu, bo przeciez juz nie bede "wliczana" na ranna zmiane, wiec i mozliwosci moje sie kurcza..Ale, nie o pieniadz teraz mi idzie, chodzi, by jakos normalnie przetrwac okres probny, a potem, jakos ...to bedzie...OK, koncze juz, bo wlasnie wrocilam z pracy, jestem niezle zmeczona....
  • gosiasek

    gosiasek

    13 lipca 2007, 15:58

    za twoja prace :) przetrwasz szybko

  • magdast

    magdast

    11 lipca 2007, 17:17

    jestes wielka , a wielkosc i dobroc zawsze wracaja - wiec wszystko sie ulozy. Ja mam wize amerykanska, a nie kanadyjska, wiec nie mam jak przyjechac!! A pewnie mogloby byc to rozwiazaniem, bo lubie dziecaki, a ty bys spokojnie chodzila na pierwsze zmiany hehehe!! Dzieki za wszystko

  • ako5

    ako5

    11 lipca 2007, 10:27

    Widzisz...a jednak:) mam nadzieje ,że to nie koniec cudów....wszystko musi sie jakos ułozyc. Buziaki Ala

  • aniulciab

    aniulciab

    11 lipca 2007, 09:50

    przesyłam pozdrowionka i życzę miłego dnia :)