Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
come back :D


Wracam po 5 dniach wolnego , jeszcze sie nie ważyłam mam nadzieje że nic nie przybrałam :D

jadłam jak domownicy mojej teściowej więć nie za zdrowo ale małe porcje , słodyczy nie ruszałam

zważę się dziś to zobaczymy ..

od rana grzecznie :

5:20 kawa z mlekiem

7:00 kostka chudego twarogu z jagodami jogurtem naturalnym i otrebami

9:30 kawa z mlekiem

10:00 JABŁKO

11:00 serek wiejski kromka z pomidorem

15:00 czerwona fasola z indykiem, z pomidorami z czosnkiem

jogurt z wiśniami

19:00 pół śledzia w sosie czosnkowym