Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
pierwszy dzień za mną!!!


Udało mi się wytrzymać pierwszy dzień na diecie, jest pysznie i nie jestem głodna. Ale prawdziwym dramatem była wizyta w sklepie spożywczym, gdzie wszystkie batoniki i czekoladki krzyczały do mnie "zjedz mnie, zabierz mnie do domku, ze mną wszystkie troski minął". A trosk było sporo, zwłaszcza w pracy. Nie poddałam się!!!
W ramach nagrody kupiłam sobie.... nie nie nie deser lodowy w mojej ulubionej cukierni. Kupiłam sobie karnet na zumbę.... Zaczynam ćwiczyć od 10 grudnia (tak najwcześniej mogłam wykupić) dzięki temu jak organizm przyzwyczai się do diety będę mogła go dodatkowo pobudzić. Jeeee!!!!!
Liczę tylko, ze ten mój power nie opadnie za wcześnie. 
  • misslim1

    misslim1

    13 listopada 2013, 18:38

    Ja tez zaczelam niedawno :))) Good luck !

  • Italija

    Italija

    13 listopada 2013, 18:31

    Powodzenia, ja również wczoraj zaczęłam, i jak na razie się trzymam :)

  • endorfinkaa

    endorfinkaa

    13 listopada 2013, 18:28

    super, zumba jest świetna!!!