Witajcie Kochani,
Dzis 7-my dzien mojej diety ale tak naprawde pierwszy dzien diety blonnikowej.
Ah bylam perzerazona i myslalam, ze bede zla, zdenerwowana i glodna, a tu prosze takie zaskoczenie. Dieta jest fajnie dobrana, ma roznorodne potrawy, a dania sa proste do przygotowania. Naprawde zapala do pracy nad soba.
Moje doswiadczenia z dietami sa smutne - wiele prob i tylko jeden sukces.
Tym bardziej trudno mi bylo sie przekonac i uwierzyc w swoje sily i wytrwalosc, ale zaczelam szperac po necie i natrafilam na klip na youtubie, na ktorym wspomniano o vitali.
Weszlam, zaczelam czytac i znalazlam motywacje, porady, ale przede wszystkim odpowiednia diete i cwiczenia
Choc na diecie jestem od 2 miesiecy i schudlam jedynie 3 kg, poczym waga postanowila stanac w miejscu. Z vitalia jestem od tygodnia i dzis wlasnie zaczelam diete blonnikowa i jestem pelna nadziei i optymizmu
Wiem, ze tym razem mi sie uda a ta motywacje mam od was.
Za to wszystkim dziekuje:):) Wasze historie, wsparcie i sama obecnosc napewnia mnie wiara w to, ze wszystko sie uda.
Dziekuje Vitaliusze
A to dla was:
kwiadora1981
13 września 2012, 12:59Hehe, jakos nie umiem prowadzic pamietnika. Ale dietka idzie bardzo fajnie, od momenty zaczecia waga mi spadla o 3kg, dzis sprawdzalam choc oficjalne warzenie dopiero jutro:):) Ciesze sie bardzo bo od lipca postanowilam przejsc na diete i cwiczenia, ale tak naprawde dopiero po zakupie dietkli z vitali sie naprawde ruszylo szybko. Zaczynalam w lipcu z waga 90.40, przy obecnym wyniku 84. Wiec to bardzo cieszy, choc z vitalia zaczynala od 87. Dieta dziala, cwiczenia mobilizuja wiec chce osiagnac cel jak vitalia przewiduje na poczatku stycznia. Planuje niedlugo wrzucic jakies zdjecia z przed diety i obecne:)
cambiolavita
13 września 2012, 12:34I jak Ci idzie dietka? Ten wpis dawno temu zrobilas :)
mikolino
13 września 2012, 11:11Powodzenia i trzymam kciuki, ja kiedys rzed slubem na diecie Vitalii schudlam 18 kilo ;-)
kwiadora1981
27 sierpnia 2012, 09:21Ja w sumie dopiero pierwszy tydzien jestem ale zakonczylam go z efektem -1.2 co mnie bardzo zmobilizowalo ale przyszel okres i niestety zwolnienie z cwiczeniami i troszke tez z dieta. Naszczescie nie dalam sie do konca ugiac i tylko jeden dzien odpuscilam treningu. Jesli chodzi o samopoczucie to super, fajne posilki i dobrze sie czuje. Nie chodze glodna i mam energie wiec ciesze sie. Zycze powodzenia i trzymam kciuki:)
Velka
26 sierpnia 2012, 16:08Jestem na błonnikowej i jestem bardzo zadowolona! Jak efekty i samopoczucie u Ciebie? :)