Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
na dobrej drodze;)
11 stycznia 2013
Trzymam się dobrze ;) słodyczy nie jem!!! I łupież znika:))) czego się nie robi żeby się pozbyć kłopotu, a ja mam 2 w1, albo i więcej. Dzisiaj zaczęłam koktajlową dietkę tygodniową, rano był bananowo -ananasowy, teraz dopijam kiwi plus seler naciowy. Później zjem zupę pomidorową i wieczorem znów jakiś koktajl;) zamierzam oprócz tego przyatakować hula hop i 8 min na pośladki, bo dupa obwisła, niejędrna, hmmm... Powinnam jeszcze coś na brzuch ale powoli, bez stresu. Bawcie się dobrze laseczki;)))
Pokerusia
12 stycznia 2013, 14:50no i oby tak dalej a na wiosnę laska jak się patrzy;-)))
marii1955
11 stycznia 2013, 23:48Oby tak dalej ... powoli i do celu . Pozdrawiam :)))
svana
11 stycznia 2013, 14:21powodzenia:0