Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
czekam na dobre słowo...


po prostu, mimo mojego wrodzonego optymizmu czuję jak opadam z sił, spadam w dół... dobija mnie mój brak organizacji, ciągłe zmęczenie i natłok obowiązków... podniosę się oczywiście tylko obawiam się jak długo potrwa ten okres wegetacji... chyba szukam kogoś kto da mi jakąkolwiek motywację...

  • kwiatlotossu

    kwiatlotossu

    21 września 2014, 10:28

    Dzięki, trochę zaczynam się ogarniać, nic na siłę i małymi kroczkami...

  • Magiczna_Niewiasta

    Magiczna_Niewiasta

    15 września 2014, 21:36

    Nikt nie może podać Ci gotowej motywacji, ale pomyśl co zrobisz gdy osiągniesz swój cel, to powinna być piękna motywacja. Nie poddawaj się i uśmiech na twarz, od smutku robią nam się zmarszczki ;)