Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Początki bywają trudne...


Zaczęłam diete od poniedziałku. Narazie nie jem po 17 są to 3 posiłki, sodycze i fast-fody odstawiłam. Troche ćwicze, zobacze jak na dlugo starczy mi sił, licze na Waszą motywacje:)


Sylwia;)

  • ginebra

    ginebra

    22 października 2013, 22:42

    mam podobny plan diety, też nie jem po 16-17, daję odpocząć żołądkowi po zwykle obfitym obiedzie :) Powodzenia :)

  • Rosalia.

    Rosalia.

    22 października 2013, 22:29

    Po 17? o.o podziwiam... nie wytrzymałabym długo... ja ostatni posiłek mam 1-2 h przed spaniem, ale oczywiście, mi to zalecił trener :D Powodzenia :D :D