Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Opamiętana i wzorowa.


Waga weekendowa 80,2 kg. Waga po weekendzie nieznana, gdyż boję się sprawdzić, jaką liczbę utuczyłam przez weekend(strach) Były chipsy z majonezowym sosem, były gazowane napoje chłodzące, było ciasto i lody. Małpiszon wyjątkowo dokuczliwy i wyjątkowo głodowy, także mogłabym jeść i jeść. Dzisiaj już opamiętana i wzorowa. Niech @ tylko sobie pójdzie biorę się za ćwiczenia. Jak tak dalej pójdzie, to nigdy nie zobaczę "7", o szóstce nie wspominając! Wy pięknie chudniecie, a ja tylko cały czas narzekam na przyssaną niczym pijawka ósemkę! Powinnam podsumować miesiąc moich zmagań, ale poczekam już na stabilną "7". 

  • Barbie_girl

    Barbie_girl

    12 czerwca 2018, 17:27

    Zycze Ci tej 7 jak najszybciej :)

    • KwiecistaPolana

      KwiecistaPolana

      12 czerwca 2018, 17:38

      Dziękuję Kochana :* Dzisiaj na wadze równe 80 kg, zatem może juz jutro będzie 7 :)

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      12 czerwca 2018, 22:34

      musi byc !!!:)

  • karmelikowa

    karmelikowa

    11 czerwca 2018, 20:43

    Oj tam, raz na wozie raz pod wozem i jedziemy dalej, napewno zobaczysz 7 z przodu bo blisko jest uda się uda ,trzymam mocno kciuki za Ciebie dasz radę :)

    • KwiecistaPolana

      KwiecistaPolana

      11 czerwca 2018, 20:49

      Dziękuję :) mam nadzieję, że jeszcze w tym tygodniu zobaczę 7 ;)

  • Magiczna_Niewiasta

    Magiczna_Niewiasta

    11 czerwca 2018, 14:36

    Trzymaj się, dużo nie brakuje :)