Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ślimaki na kolację- czemu nie!


CZEŚĆ! :) 


DZISIAJ WPIS Z CYKLU:  nowości kulinarne







Zastanawialiście się kiedyś jak smakują ślimaki? 
Tyle ludzi się nimi zajada.
Ja się zastanawiałam.
Pewnego razu chodziłam po sklepie szukając czegoś na kolację i jak się domyślacie trafiłam na przyrządzone w jakimś sosie, gotowe ślimaki do kupienia i podgrzania w piekarniku lub mikrofalówce. 
NO WZIĘŁAM. 
Spróbować można. 
- Dzisiaj na kolację jemy ślimaki!!
Krzyknęłam do chłopaka po wejściu do domu, z wielkim entuzjazmem w głosie, nie mogąc doczekać się nowego doświadczenia smakowego :D






Chłopak podjął wyzwanie i zabraliśmy się za przyrządzanie naszego dania. 
Ślimaki wyjęliśmy z opakowania. 




mniaaaaam, mniaaaaam

I włożyliśmy je do piekarnika na odpowiednią ilość czasu. 
Wierzcie lub nie, ale jak to pachniało!!
Ten sos zaczął się rozpuszczać i w całym domu unosił się zapach różnych ziół. 
Naprawdę PACHNIAŁO dobrze!

Zapach ten pobudził nasze żołądki i zrobiliśmy się naprawdę głodni. 
Nadszedł czas na konsumpcję!!
Wyjmujemy je z piekarnika. 






- Ty je zjesz!!
- Nieee, ty pierwsza spróbujesz!

No nie wyglądało to dobrze. 




Wiecie... ugryzłam kawałek!
Przeżułam dwa razy. 
I musiałam wypluć. 
Smakowało jak podeszwa.
Twarde, gumowate, sosu nie czuć. 
FU. 

Może gdyby ktoś odpowiednio je przyrządził, gdyby nie były mrożone, gdyby nie były kupione w supermarkecie... może wtedy byłyby lepsze, może by smakowały, a przynajmniej byłyby zjadliwe. 
Te nie były. 

Ale spróbować zawsze można :D 
Nie zraziło mnie to w każdym razie do próbowania dziwnych potraw! :D 

A na kolację musiałam robić zwykłą, naszą, polską, mało wykwintną jajecznicę. 
Żartowałam, że zamiast pomidorów będzie ze ślimakami krojonymi w kostkę. 
A może jajka nadałyby im lepszego smaku! 
Nie? 
No dobra, pewnie nie! :D




PA ;* 

  • Jukim

    Jukim

    28 sierpnia 2013, 10:55

    gratuluję ci! :) ja takie eksperymenty omijam szerokim łukiem :D

  • mala2580

    mala2580

    28 sierpnia 2013, 10:29

    oj nie dotknełabym nawet:D

  • leslay

    leslay

    28 sierpnia 2013, 10:11

    Jakoś nie mogę się przekonać to tego typu "nowości kulinarnych" - ale kiedyś musi być ten pierwszy raz :)

  • Asiul96

    Asiul96

    27 sierpnia 2013, 22:34

    Uwielbiam ślimaki ! ;) ale tylko takie w krajach np,. śródziemnomorskich, gdzie są łowione ;)) NIGDY w życiu nie ruszam tych mrożonych. Spróbuj 'oryginalnych' - powinny Ci zasmakować. Pozdrawiam

  • lemonicion

    lemonicion

    27 sierpnia 2013, 21:37

    jak czytałam Twój wpis to już myślałam, że na końcu przeczytam, że bardzo Ci smakowały, że przepyszne, mniam mniam, uff, kamień z serca, nie wiem jak to można w ogóle jeść! piona! :)

  • motiviann

    motiviann

    27 sierpnia 2013, 20:18

    Re: po dzisiejszej akcji wizyta murowana, rzecz w tym ze zdarza sie to tylko 2-3 razy do roku

  • motiviann

    motiviann

    27 sierpnia 2013, 15:47

    tez lubie takie experymenty kulinarne...choc do sprobowania slimakow musialabym byc niezle wstawiona...:)

  • 88sweet88

    88sweet88

    27 sierpnia 2013, 14:51

    He ja jadlam tez slimaki z takim samym sosem ale tamte smakowaly super! Mieciutkie mmm:-)

  • vitalia92

    vitalia92

    27 sierpnia 2013, 14:31

    ja bym nie mogla ;p

  • aniam42

    aniam42

    27 sierpnia 2013, 13:20

    odwazna jestes, ja bym sie nie tknęła :P:P

  • zakompleksiona113

    zakompleksiona113

    27 sierpnia 2013, 11:56

    Ja bym chyba nie dała rady spróbować :D

  • awalyna

    awalyna

    27 sierpnia 2013, 11:01

    oj, ja też bym się nie odważyła :D

  • Paulinka110691

    Paulinka110691

    27 sierpnia 2013, 11:01

    ślimaki z supermarketu?blee jadłam je kiedyś jak byłam w Paryżu były dobre a raczej dobry bo jeden zjadłam gdyż nie byłąm głodna ale dało się zjeść podziwiam że byłaś na tyle odważna aby ugryżć go;)

  • summerparadise

    summerparadise

    27 sierpnia 2013, 11:00

    Ja bym się jednak nie odważyła chyba. ^^ Więc podziwiam Cię za odwagę!

  • Oleska175

    Oleska175

    27 sierpnia 2013, 10:37

    Jak dla mnie one już w sklepie kiepsko wyglądają hehe...