Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
O filmach.


CZEŚĆ!! :))

Człowiek chory, 
to mu się nudzi. 
więc wybaczcie wpis totalnie odbiegający od tematu tego portalu. 

Niedawno pisałam o książkach,
kolej na filmy. 



Może moja lista się komuś przyda, bo filmy które przedstawię, naprawdę polecam! 
A i ja z chęcią poczytam w komentarzach co według Was warto obejrzeć :) 


Kolejność nie ma znaczenia, oprócz bezkonkurencyjnego mojego numeru 1! 
Gdy ktoś mnie pyta o najlepszy film jaki widziałam w życiu, problemu z odpowiedzią nie mam żadnego. Obejrzałam go w wieku 16 lat i do tej pory nie widziałam niczego lepszego. Ciągle szukam :) 
O jakim filmie mowa? 

1. Skazani na Shawshank! 

 

Dramat. Akcja toczy się w więzieniu. Dosyć stary film. 
Nie zachęcające? 
Niech zachęci Was to, że 7 lat temu oglądałam ten film z szeroko otwartą buzią, nie mogąc dojść do siebie po zakończeniu :) 

No to teraz lecę bez różnicy w kolejności: 

2. Labirynt Fauna


Lubię kino hiszpańskie. Lubię bajkowy świat, lubię filmy które przedstawiane są z perspektywy dziecka, a dla dzieci wcale nie są. Lubię ten film. 


3. Wyspa tajemnic


Szpital psychiatryczny odcięty od świata, intrygująca zagadka, zaskakujące zakończenie. Filmy w tym stylu zawsze mi się podobały :)


4. Podaj dalej


Niesamowity dramat o chłopcu, który zmienia świat. 


5. Inni


Jeden z nielicznych filmów o duchach, który naprawdę zdołał mnie przestraszyć! I zapadł w pamięć!


6. Siedem


Idealna obsada, idealny kryminał, który trzyma w napięciu! A końcówka miażdży.


7. Shrek


Mam słabość do tego filmu, ale tylko do części pierwszej.  
Najlepsza animowana komedia według mnie oczywiście :)


8. Zielona mila


O tym chyba pisać nie trzeba. 


9. Iluzjonista


Genialny Norton. Świetny klimat filmu i świetne zakończenie, którego nikt się nie domyśli!
 

10. Gran Torino


Miał ten film coś w sobie. Płakałam na końcu. 


11. Kac Vegas! :D część 1 i 2


Myśląc o dobrej komedii, żadna inna nie przychodzi mi do głowy. 
A na tej praktycznie cały czas się śmiałam! 


Mogłabym tak jeszcze i jeszcze. Uwielbiam chodzić do kina, oglądać filmy i widziałam ich już mnóstwo w swoim życiu. Ale ostatnio jakoś ciężko o dobry film, a szkoda. 
Jak widać powyżej, nie przepadam za romansami i komediami romantycznymi. Obejrzę, ale w pamięci mi nie zostają. 

Mam teraz w planach zobaczyć Wilka z Wall Street. Słyszałam, że świetny :) 


A może Wy coś polecicie? Macie swój film NR1? :)  
 


PA ;*
  • hulopowiczka

    hulopowiczka

    7 lutego 2014, 22:48

    kac vegas jest mega:DDD

  • kawonanit

    kawonanit

    7 lutego 2014, 20:26

    Apropo filmów o duchach - nic mnie tak nie spietrało jak "Paranormal activity", część pierwsza. No, ale trzeba wziąć poprawkę, że oglądałam go w "odpowiednim klimacie - ciemno, zimno... ;)". Coraz rzadziej oglądam filmy, jakoś narobiło się ich strasznie dużo o "dzielnych, amerykańskich chłopcach"... nawet zaczynać mi się nie chce... Co innego anime... ;) O anime mogłabym rozmawiać godzinami, i nie miałabym problemu ze wskazaniem nr 1 z każdego gatunku :D

  • Shibutek

    Shibutek

    7 lutego 2014, 15:05

    Tyle filmów w życiu widziałam, ale żeby teraz najlepsze wymienić to mam pustke w glowie :D Kiedyś gustowałam w horrorach, teraz romantyczne, dramaty i psychologiczne :)

  • Bobolina

    Bobolina

    7 lutego 2014, 14:00

    musze w koncu zobaczyc iluzjoniste bo zabieram sie do niego w nieskonczonosc:P polecam "dume i uprzedzenie" z knightly jesli lubisz kostiumowe, nietykalni - swietny!, miasto gniewu dobry i prawo zemsty-geanialny!!!!

  • izunia199011

    izunia199011

    7 lutego 2014, 11:40

    Ja jakos tez nie ma ulubionych filmów ulubionych piosenkarzy :) Lubie jedynie komedie.

  • bluuue

    bluuue

    7 lutego 2014, 11:27

    Nie mam ulubionego filmu, choć obejrzałam ich naprawdę masę! Bardzo lubię filmy Tarantina oraz filmy o superbohaterach :D

  • Anowela

    Anowela

    7 lutego 2014, 10:45

    obejrzę przy najbliższej okazji :)

  • Anowela

    Anowela

    7 lutego 2014, 10:33

    hmm, ostatnio oglądałam skazanych na shawshank i muszę powiedzieć że film jest niezły a na pewno godny zobaczenia nie jeden raz. Właśnie ostatnio stwierdziłam że muszę nadrobić i pooglądać te wszystkie "top" filmy, o których mówi się że je trzeba obejrzeć (np siedem też nie oglądałam) hmm, ale moim numerem jeden jest Fight club , zdecydowanie, tam prawie żadna scena nie jest przypadkiem a każdy tekst idealnie pasuje i komponuje się w całość.

  • breatheme

    breatheme

    7 lutego 2014, 09:44

    Horrory to oni mają akurat kiepskie, bo mnie one raczej śmieszą niż straszą :) Mogę polecić film: Okuribito (Pożegnania), Nae meorisokui jiwoogae czy Ip man :) Lubię też filmy z Azją w tle, bo pokazują zetknięcie z zupełnie inną kulturą.. no, ale filmy typu Wyznania Gejszy to chyba każdy widział :)

  • motiviann

    motiviann

    7 lutego 2014, 09:40

    Z podanej listy nie znam np. 4,5,10. A numeru dwa po prostu nie lubie (widzialam i Mnie nie zachwycił). Ja poleciłabym chyba standardy "Nietykalni", "Amelia", :Slumdog", "Efekt motyla", "Incepcja", " Kod da Vinci" komedie z Katerine Hiegel czy Jennifer Ainston ojjj dużo jest tego :)

  • baskowaa

    baskowaa

    7 lutego 2014, 09:38

    "Skazani na.." też mi się bardzo spodobał, absolutnie nie spodziewałam się takiego zakończenia, pamiętam też jak dał mi sporo nadziei :) ojej ja swoich ulubionych filmów to mam w ciul... Komedie: "Oświadczyny po irlandzku", "listy do m.", "to właśnie miłość", "brzydka prawda", "ilu miałaś facetów" horrory: "Obecność", "naznaczony", genialny film akcji to "połączenie", polecam, myślałam, że z emocji to wybuchnę ;) p.s.lubię takie zbiory czyiś ulubionych filmów, nie ma problemu z tym co by tu obejrzeć :)

  • angelisia69

    angelisia69

    7 lutego 2014, 08:36

    Z tych twoich podanych uwielbiam Skazanych,Zielona mile,Wyspe Tajemnic.Ja nie mam ulubionego bo za duzo ich lubie,ale polecam jesli nie znasz "Mullholand Drive", "Joe Black","Ciekawy przypadek Benjamina Buttona"

  • breatheme

    breatheme

    7 lutego 2014, 08:27

    Ja też oglądam mnóstwo filmów i wydaje mi się, że mój gust nie jest taki najgorszy. Nie znoszę płytkich i glupkowatych filmów. Wilka widziałam i... wyszłam z kina zawiedziona. Świetna kreacja Leo, ale jakoś nie mój klimat. Od kilku lat zakochana jestem w kinie azjatyckim, to dopiero sztuka!:)