Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DIETA.)


Od jakichś dwóch miesięcy sobie ćwiczę, zaczęłam od Jilian Michaels 30 day shred, teraz ćwiczę z Ewą Chodakowską. Na początku robiłam killera dopóki nie odkryłam skalpela, który w/g mnie jest o wiele bardziej efektywny dla mnie.Wszystko fajnie się ujędrnia, zgubiłam brzuszek i widzę zarys mięśni, niestety centymetrów parę ubyło a kilogramy stoją w miejscu, może któraś z was zna jakieś sprawdzone diety ??:)
  • Barriss

    Barriss

    22 września 2012, 14:21

    Centymetrów ubywa i to się liczy! Wagi nikt twojej nie widzi, a zgubione centymetry dostrzega się gołym okiem ;) I stara dobra mądrość z Vitalii: mięśnie ważą więcej niż tłuszcz.