Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nowa dieta + wyzwanie 30 dni przysiadów.


Witam ;)

Wczoraj niestety nie ćwiczyłam ponieważ cały dzień spędziłam z moim mężczyzną i nie było mnie w domu. 
Mimo to z posiłkami było dobrze więc może przez brak ćwiczeń nie będzie katastrofy ;)

Od dzisiaj postanowiłam spróbować dietę niełączenia, z małym wyjątkiem, niekoniecznie ograniczając się do 1000 kalorii. 


Czy któraś z Was stosowała tą dietę? Jeśli tak to jakie efekty i w jakim czasie osiągnęłyście? 

Ponad to od dzisiaj zaczynam 30 dniowe wyzwanie squat. 


Tak jest ono zachwalane, że również postanowiłam spróbować ;) 


Na koniec mała inspiracja ;) 


Miłego dnia ;)
  • Ela1982

    Ela1982

    8 kwietnia 2013, 15:27

    Nigdy nie stosowałam, ale słyszałam pochlebne opinie.

  • msoch1

    msoch1

    8 kwietnia 2013, 11:26

    Jak byłam nastolatką przez rok męczyłam się z okropnym trądzikiem na twarzy, gdy zaczęłam odpowiednio łączyć produkty (nie licząc kalorii) to w 3 miesiące cera wróciła do równowagi. Moja dermatolog była w szoku, bo już mi antybiotyki zaczęła przepisywać. Więc z mojego doświadczenia ta dieta na tamten czas bardzo mi pomogła. Pzdr!

  • brokenmind

    brokenmind

    8 kwietnia 2013, 11:13

    nie próbowałam tej diety - chyba nigdy nie wypróbuję, ale chętnie zobaczę jak sobie radzisz. pozdrawiam brokenmind

  • chucky1990

    chucky1990

    8 kwietnia 2013, 11:12

    życzę powodzenia, ale pamiętaj że jak tylko poczujesz sillne ssanie w żołądku i kiepskie samopoczucie, zwiększ odrobinę kalorie wzbogacając dietę o zdrowe produkty ;) bo ta dietka troszkę uboga z tego co widzę.