Nie no musiałam dodać jednak wpis, bo jestem zaskoczona trochę
Waga mi BARDZO mało poleciała, bo nawet mniej niż pół kg i nawet nie wiem czemu, ALE! wymiary za to poleciały i to tak jakbym schudła ok 0,8 kg...
Tyle ubyło mi od początku
|
|
v
ale tak od poprzedniej soboty ubyło mi:
Waga - 0,3 kg (jak mówiłam BARDZO mało i w sumie przez to byłam załamana, bo myślałam że się zatrzymałam już)
Szyja - u niej nie ma co mi ubywać ale jeżeli już to 1-2 cm odejdzie do końca odchudzania, jak na razie nic
Biceps pr. - 0,5 cm
Biceps lew. - 1 cm
Kl. piersiowa - 1 cm
Talia - 2 cm
Biodra - 2,5 cm
Udo pr. - 1 cm
Udo lew. - 1 cm
Dopiero niedawno zaczęłam pić wodę, więc może to przez to? Może teraz organizm pozbywa się wody, a nie tłuszczu? Dietetyczka mówiła, że coś takiego może być, ale i tak mnie to zaskoczyło... zwłaszcza biodra od początku to po 1 cm na tydzień mi w nich ubywało, ostatnio było 1,5 a 2,5?! cieszę się, bo to mój największy problem, ale dobrze. Dobra z tej radości nie zjadłam jeszcze śniadania więc lecę na koktajl miłego weekendu wszystkim
Mirajanee
12 kwietnia 2015, 08:41Nawet, jeśli teraz organizm "wymienia" wodę, to i tak jest sukces ;) Ostatnio czytałam, że zaczęłaś ćwiczyć, pamiętaj, że 1kg mięśni zajmuje o wiele mniej miejsca niż 1kg tłuszczu, więc to pomiary powinny dać Ci wskazówkę, że nieźle Ci idzie ;) No i wagą też się nie przejmuj, wszakże zdrowo jest chudnąć ok. 1kg tygodniowo, żeby nie burzyć całkiem gospodarki organizmu i nie prowokować późniejszego jo-jo. Pozdrawiam ;)
Lakira
12 kwietnia 2015, 22:04Dziękuję bardzo za miłe słowa, jednak mam nadzieję, że teraz szybciej trochę mi pójdzie :D ale ważne, że w ogóle coś się rusza :)
nieplaczmy
11 kwietnia 2015, 10:35Niezłe masz wyniki, gratuluje :D. Na Twoim miejscu zignorowałbym wagę, ja swoją już dawno odstawiłem w kąt.
Lakira
11 kwietnia 2015, 10:40no dla mnie i tak ważniejsze są wymiary, ale jednak wag też jest ważna. Wymiary nie zmaleją jeżeli waga nie spadnie :) i dziękuję bardzo :D