Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Po trzech tygodniach w końcu coś się ruszyło - 2
kg mniej


Po małym kryzysie wróciłam na dobrą drogę i odnotowałam w końcu spadek
2 kg na wadze i po dwa centymetry w obwodach
Kolejnym celem na mojej dość wyboistej drodze jest zejście poniżej 100 kg i mam na to czas do końca wakacji jest to dość realne i mam nadzieje, że mi się uda
Wczoraj wsiadłam w końcu na rower i zaliczyłam dwugodzinną przejażdżkę a później jeszcze godzinny spacer z kijkami Także może w końcu zacznę się więcej ruszać a wtedy na pewno łatwiej mi pójdzie 
  • naja24

    naja24

    10 czerwca 2013, 17:39

    Gratuluję spadku :)

  • NextAngel90

    NextAngel90

    9 czerwca 2013, 14:22

    Dużo wytrwałości i cierpliwości:) i oczywiście gratuluję spadku:)

  • someone1508

    someone1508

    9 czerwca 2013, 14:19

    Powodzenia na pewno dasz rade. Sama tez przerzucilam sie aktulanie na rower.

  • sarna88

    sarna88

    9 czerwca 2013, 14:08

    tylko wytrwali osiągną sukces :d