Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Alkohol ,często sięgacie?


Dzisiaj mija 25 dni bez alkoholu,i jak dla mnie to mega wyczyn ...

Wiadomo okazji jest mnóstwo ,wieczorem po ciężkim dniu,na plotkach u przyjaciółki,nie mówiąc już o weekendach.

A jak z tym u was ? Miesiąc bez alkoholu to wyzwanie czy jednak łatwość?

  • Letys

    Letys

    7 kwietnia 2019, 11:24

    Ja nie piję , bo nie mam z kim a sama nie lubię. Jednak świadomie zrezygnowałam z piwa, wydaje mi się mało kobiece. Gratuluję , że nie pijesz to puste kalorie.

  • Wiosna122

    Wiosna122

    6 kwietnia 2019, 18:09

    ja to pijalam w przeszlosci alkohol jakies 3-4 razy do roku :DDD szczerze to mi do niczego on nie potrzebny. Nie ma u mnie czegos takiego jak alkohol po ciezkim dniu, bo niczego on nie rozwiazuje, z przyjaciolka jesli pijemy to kawe najczesciej, w wolne lepiej isc na spacer czy na basen, niz pic. Inni czesto pija, ja nie pije nic, wspaniale mi z tym i nigdy nie mam kaca kiedy oni umieraja na drugi dzien :D A wytrzymac moglabym chocby 10 lat bez ani kropelki i mysle ze nie bylo by z tym problemu.

    • LaraEsler

      LaraEsler

      6 kwietnia 2019, 18:10

      i tak powinno być ,ludzie którzy piją na odwrót wszystko pojmują :D

  • BEDgirl

    BEDgirl

    6 kwietnia 2019, 16:22

    Kwiecień ogłosiłam miesiącem bez alkoholu i jest to dla mnie wyzwanie.

    • LaraEsler

      LaraEsler

      6 kwietnia 2019, 18:12

      Powodzenia !

  • notolecim

    notolecim

    6 kwietnia 2019, 10:11

    Alkohol najczęściej pijam w większym gronie, czyli zazwyczaj 2x w miesiącu. Zdarza mi się też wypić czasem lampkę wina wieczorem, ale ostatnio zdecydowanie ukrócił się ten proceder bo dużo jeżdżę samochodem, a nie uznaję jeżdżenia po alkoholu nawet na następny dzień. Ale faktycznie czasem przychodzi taki dzień że po prostu ma się ochotę czegoś napić i wtedy bez wyrzutów sobie poleję na zdrowie ;)

    • LaraEsler

      LaraEsler

      6 kwietnia 2019, 14:30

      Też nie chcę zostać abstynentką do końca życia ,ale właśnie od okazji A nie z byle powodu :)

  • schizofrenja

    schizofrenja

    6 kwietnia 2019, 09:45

    Raz w tygodniu.

  • Furia18

    Furia18

    6 kwietnia 2019, 08:49

    Za dużo ostatnio piłam i to samo tyczy się słodyczy, od 3 tygodni nie piłam nic, miałam ochotę na zimne piwo do filmu czy wino wieczorem, ale nie kupiłam i w sumie nie miałam z tym większego problemu. Dzisiaj idę na domówkę i do klubu więc pewnie się napiję:)

  • kasia44b

    kasia44b

    6 kwietnia 2019, 08:45

    Ja nie pije od 18 roku życia. Po prostu przestało mi smakować. Życzę Tobie wytrwałości, wiem jakie ciężkie chwile masz ! Powodzenia.

    • LaraEsler

      LaraEsler

      6 kwietnia 2019, 14:30

      Zazdroszcze i Dziękuje !

  • Krummel

    Krummel

    6 kwietnia 2019, 08:39

    Kiedyś piłam praktycznie codziennie- piwo, winko, jakiegoś drinka. Ale jakoś alkohol mi przestał smakować. Teraz piję od święta, gdy spotykam się w większym gronie ze znajomymi. Bez alkoholu da się żyć, kwestia nastawienia.

  • zzielonejgorki

    zzielonejgorki

    6 kwietnia 2019, 08:04

    w 2014-2017 wypiłam alkohol kilka razy w roku, wcześniej nie piłam i teraz, od ponad roku też nie piję w ogóle (w tym żadnych czekoladek z alkoholem itd) + nigdy więcej w życiu nie wypiję alkoholu, ze względu na chorobę :D

  • Doma19

    Doma19

    6 kwietnia 2019, 08:00

    tez ograniczam , bo ostatnio zdecydowanie za dużo . Narazie nie pije 3 tydzień :P

    • LaraEsler

      LaraEsler

      6 kwietnia 2019, 14:31

      Czyli podobnie do mnie :)

    • Doma19

      Doma19

      7 kwietnia 2019, 07:34

      I po wczorajmuszę odliczać od nowa:D

  • OstatniaSzansaMadaleen

    OstatniaSzansaMadaleen

    5 kwietnia 2019, 21:37

    ja nie pije 5 miesięcy

    • LaraEsler

      LaraEsler

      5 kwietnia 2019, 22:29

      Gratuluję

    • OstatniaSzansaMadaleen

      OstatniaSzansaMadaleen

      5 kwietnia 2019, 22:58

      Dzięki ;)

  • jak.nie.dzis.to.kiedy.

    jak.nie.dzis.to.kiedy.

    5 kwietnia 2019, 19:48

    ja od kąd pamiętam piję raz w roku: 30 czerwca, na wakacjach w moje imieniny a męża urodziny ;) los chciał że tak zabawnie nam trafiło ;) Jedyny moment dodatkowy to jak zaszłam w ciąże i nie wiedziałam jeszcze to tak mi się chciało, że szok: mąż się smiał że chyba chora jestem skoro sama z siebie o alkohol proszę ;) Tobie życzę wytrwałości i powodzenia, bo wiadomo, że każdy ma swoje "coś" za skórą ;)

    • LaraEsler

      LaraEsler

      5 kwietnia 2019, 19:58

      Gratuluje ,że alkohol dla Ciebie to taka rzadkość też bym tak chciała .Dzięki narazie się trzymam :)

    • jak.nie.dzis.to.kiedy.

      jak.nie.dzis.to.kiedy.

      5 kwietnia 2019, 20:03

      dziękuję :)

  • Berchen

    Berchen

    5 kwietnia 2019, 19:25

    dla mnie jest ciaglym wyzwaniem , gratuluje:)

    • LaraEsler

      LaraEsler

      5 kwietnia 2019, 19:59

      Komentarz został usunięty

    • LaraEsler

      LaraEsler

      5 kwietnia 2019, 20:00

      Dzięki ! Staram się

  • filipAA

    filipAA

    5 kwietnia 2019, 19:19

    Też przymierzam się do tego żeby odstawić całkowicie. Bo za dużo się zdarza i pewnie dlatego nie chudnę

    • LaraEsler

      LaraEsler

      5 kwietnia 2019, 20:02

      Całkowicie albo naprawdę może tylko w wakacje ? Bo serio nie wyobrażam sobie wczasów relaxu wolnego i żeby czegoś nie wypić ,no chyba że mi się odmieni po detoxie ? hehe

  • NovemberRain

    NovemberRain

    5 kwietnia 2019, 19:19

    Jakbym czytała o sobie... vitaliowe AA :D

    • LaraEsler

      LaraEsler

      5 kwietnia 2019, 20:00

      hehe dokladnie AA

  • HelloPomello

    HelloPomello

    5 kwietnia 2019, 19:07

    Ja mogę wogóle nie pić.

    • HelloPomello

      HelloPomello

      5 kwietnia 2019, 19:08

      Nie pamiętam kiedy ostatnio chyba na sylwestra.

    • LaraEsler

      LaraEsler

      5 kwietnia 2019, 19:11

      Zazdroszcze takiego trybu życia !

    • HelloPomello

      HelloPomello

      5 kwietnia 2019, 20:06

      Chociaż lubię różne alkohole ale mnie do nich nie ciągnie. Jak jest okazja i na stole alkohol to się napiję niewiele. Czego i Tobie życzę.

  • kika_kudzika

    kika_kudzika

    5 kwietnia 2019, 19:00

    Witaj. Podaje ci reke. Naprawde. Tez walcze. Niby nic a jednak to piweczko z kolezankami, to wieczorem, bo ciezki dzien, i sie zbiera. Postanowilam ukrocic ten wieloletni w sumie proceder i odstawilam calkiem. Nie powiem zeby bylo latwo ale sie nie poddaje

    • LaraEsler

      LaraEsler

      5 kwietnia 2019, 19:10

      Trzymam kciuki za siebie i za Ciebie :) Oby jak najdłużej ,lepszy sen,lepszy wygląd mniej kalorii