Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
13/50


Hm... Jest dzisiaj 13 dzień a ja zamiast spadać z wago to ja cały czas sie opieprzam, a to ciasteczko a to piwko, a to nocne jedzonko i co... i waga stopi ani drgnie - jedyne dobre to ze dużo sie ruszam to chociaż nie tyje. Zamiar jest zeby 50 dnia zobaczyć 6 z przodu... ciekawa jestem wielce jak to zrobię , bo na razie to kiepska sprawa  :(

Śniadanie
serek wiejski + banan

II śniadanie
2 ciastka maślane

Obiad
jogurt + jabłko

Podwieczorek
jogurt

Kolacja
piwko + sok + pierś z kurczaka + kromka chleba razowego
  • smoczyca1987

    smoczyca1987

    24 maja 2012, 07:52

    ja też w tym tygodniu zaliczam jedną wpadkę po drugiej... mam nadzieję, że jutro waga mnie nie zdemotywuje :P

  • Animek25

    Animek25

    23 maja 2012, 23:19

    Ten jadłospis wcale nie wygląda na taki zły...A piwo jest poza kategorią;-) człowiek nie wielbłąd:-D