Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
trzeci dzień WO


Wstałam jak zwykle i jedzenie jak zwykle,tyle tylko ,ze dzisiaj zjadłam dodatkowo 2 jabłka ,więc po co pisać, głód odczuwam ale taki znośny, dzisiaj już ramię mnie nie boli ,ale popołudniu strasznie rozbolała mnie głowa, myślałam,że mi pęknie ale bolała mnie inaczej niż przy migrenie i do tego biegunka,ból brzucha, po za tym bardzo chce mi się spać. Myślałam,że gorzej będę znosić te warzywka, ale o dziwo wcale nie jest źle, dzisiaj nawet smażyłam dla moich chłopaków nogi od kaczki a zapachy roznosiły się po całym domu i nic mnie nie kusiło, nie powiem,że bym nie zjadła ale bolała mnie głowa i brzuch i apetyty przeszły. Codziennie też piję dużo wody, dzisiaj w pracy wypiłam przez 10 godzin 3 litry niegazowanej bo tego u nas w firmie nie brakuje a zawsze dużo piłam a teraz szczególnie mi się chce pić, a cha dzisiaj dopiero 3 dzień warzywek a cukier ani razu w ciągu doby nie przekroczył 110, a jeszcze tak niedawno nie miałam poniżej 140, chociaż jeden plus, pozdrawiam

  • meartyna881008

    meartyna881008

    6 sierpnia 2016, 16:47

    Brzuch, głowa boli, biegunka jest to dobrze bo oznacza że organizm się oczyszcza z toksyn.