Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
12 dzień WO


8 utrzymuje się, chociaż wczoraj miałam słaby dzień ,wszystko mnie kusiło i nadprogramowo polałam sobie odrobiną masła brokuł ,potem do wieczora było mi niedobrze ,na pewno za dużo tłuszczu przy tej jałowiznie, i do tego zjadłam gruszkę ,czyli znowu coś niedozwolone, i do tego czułam się bardzo słabo, nogi mi się trzęsły ,przeszło mi dopiero jak poszłam do pracy na 18.00, ale już dzisiaj jest chyba dobrze, jak na razie nie mam żadnych apetytów i mam zamiar tak dotrwać do końca dnia...

  • DARMAA

    DARMAA

    20 września 2016, 10:49

    Kurcze skąd ja to znam-te zachcianki często je mam i tak trudno się oprzeć.A dla Ciebie to ukłony za tą dietę WO!

    • lena67

      lena67

      20 września 2016, 17:40

      no właśnie zachcianki,jak im się oprzeć???