Nie che mi się rozpisywać, jako że leniwa jestem. Założyłam bloga by zapisywać gdzieś moje postępy, uwagi i takie tam (jak się nie che w kajeciku i na dysku to w sieć wepchnąć trzeba...a co!). Zatem zaczynamy.
- dedline (czyt. ostatnie ważenie) 30 czerwca;
- dieta redukcyjna; przez pierwsze 3 dni oczyszczająca;
- ćwiczenia co się w necie znajdzie, to się uskuteczni, by ciałko nie zwisało.
i tyle na początek....
...........good luck for me :)
...szkoda, że "cycków" takich nie będę miała :c
...a dzisiaj nie poniedziałek...hm...ciekawe :D...zaczynamy od dzisiaj a nie od poniedziałku Medels ;)
angelisia69
26 maja 2016, 12:27bo te wszystkie lalki to zasluga photoshopow
LeniwaKlara
28 maja 2016, 11:49...ale Ty nie wyglądasz wcale gorzej niż ta laska ze zdjęcia...jesteś cudna !!!! Za co gratuluje!!! Jak będę chociaż w 70% wyglądać jak Ty się będę strasznie radowała :)!
angelisia69
28 maja 2016, 11:53bez przesady,cycka to ja wogole nie mam :P ale dziekuje bardzo za komplement :*
tomakedreamscometrue
26 maja 2016, 12:24Te cycki i tak są pewnie zrobione
LeniwaKlara
28 maja 2016, 11:52Pewnie tak, chociaż ja mam taką koleżanki, której Bóg stwierdził że zainwestuje w cycki i ma tak naturalnie. Ma duże piersi i jest szczuplutka a je za dwóch...rozpacz i zazdrość...