Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:(


no i kurde poległam na samym starcie..... wczoraj zjadłam 2 czekoladki a dziś 3 kawałki szarlotki ;( ale pocieszam się faktem, że dziś dostałam @ a przed zawsze rzucam się na słodycze, więc to może tylko chwilowe załamanie. Dużo ćwiczyłam więc może trochę tych nowych kalorii spaliłam. Nie mam baterii więc nie wiem jak stoję wagowo, ale w udach 3 cm mniej :D jupi cieszę się jak dziecko :D teraz spadam spać, bo w ramach kary nie jadłam kolacji i muszę przespać głód...