No to 10km joginngu za mną dodatkowo przeszło 100 brzuszków plus ćwiczenia z hantelkiem,przysiady,skłony itp obiadek: sałata kilka liści, pomidorki koktailowe ogórek świeży,przyprawy,jogurt naturalny 2 plastry szynki pyycha!
Czuję się wspaniale;))Poszukałam sobie dzis fajna sukienkę i ściągłam zdjęcie na laptopa jak schudne to sobie ją kupię;)))))))motywacja!
Betka-69.5
28 maja 2013, 09:49O tak, motywacja przede wszystkim. Skarbie, ale brzuszki to katastrofa, już lepiej spróbuj przysiady. Tylko sprawdź poprawną technikę ich robienia, bo wielu ludzi popełnia przy tym błędy (za bardzo uginają kolana do przodu) http://www.youtube.com/watch?v=nOXGJmqE2zQ