Życie jest piękne ...w serduchu wiosna w całej okazałości ...waga rano 78kg...
Co do ćwiczeń to hm...jakby tu wam powiedzieć ...nie było ...ale na usprawiedliwienie mam godzinną jazdę na saneczkach ...(co za tym idzie- pod górkę też trzeba było się wygramolić )...tak ,że ćwiczenia z wczoraj są do zrealizowania dzisiaj ...poza tym w końcu idę na aerobic wodny ...
Później jeszcze tu wpadne...a teraz zmykam Was poczytac ...
dziejka
17 lutego 2009, 14:28Super waga ,a jak spadnie do wiosny. Jak się nie ma spania ,to trzeba się czymś zająć. Żeby się nie tłuc po chałupie, jak reszta jeszcze śpi. Jak będziesz w moim wieku ,to też tak będziesz miała hi,hi.Pozdrawiam
Ilona33
17 lutego 2009, 12:05Jezuuuu, jak ja dawno nie jezdiłam na sankach .... fajnie tak poszalec na sniegu ;-) Mnostwo kalorii mozna spalic ;-) Pozdrawiam.
tomija
17 lutego 2009, 10:01miłego dnia!!a życie faktycznie jest piękne:))