Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
-3kg


Jestem i dziękuję za słowa wsparcia.

Waga dzisiaj 88,5 kg. Całkiem nieźle , pomimo urodzin córki znajomej oparłam się pięknemu torcikowi i nie pochłonęłam go .Przeprosiłam ,że mam problem z żołądkiem, ale wieczorem to myślałam ,że mi kiszki wywróci na drugą stronę ....taka byłam głodna ...Na szczęście też nie uległam nocnym pokusom.Życzę sobie żeby dzisiejszy dzień też był dietkowy. No właśnie co do dietki , pisałam ,że zaczynam białkową .Mija białkowa nie jest taka rygorystyczna , bo np jem parówki wieprzowo- drobiowe.

Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkich walczących ,czy to o spadek czy to już o utrzymanie wagi.

Buźka od Jutki

  • eszaa

    eszaa

    23 listopada 2015, 11:55

    Podziwiam, ja bym sie raczej tortowi nie oparła ;) Nie ma to nie kusi,ale jakby był to juz gorzej

    • leszczyna5

      leszczyna5

      23 listopada 2015, 14:10

      Najwyższa pora ...jeżeli chodzi o mnie , bo wcześniej nie dość ,że nie mogłam się oprzeć to cichaczem coś kupowałam i po kryjomu zajadałam